Reklama

#RZECZoPrawie: dozór elektroniczny za niepłacenie alimentów

O wciąż rosnącej liczbie osób nie płacących alimenty mówiła dziennikarka „Rzeczpospolitej” Katarzyna Wójcik.

Aktualizacja: 14.04.2016 15:41 Publikacja: 14.04.2016 14:22

Katarzyna Wójcik

Katarzyna Wójcik

Foto: rp.pl

- Około 1 mln dzieci nie dostaje alimentów.

- Winna jest solidarność pracowników i pracodawców. „Alimenciarze” korzystają z tego i nie wykazują dochodów. Dostają pieniądze „pod stołem”.

- Od lipca gminy mają obowiązek zgłaszać dłużników alimentacyjnych. Wierzyciele nie mają często świadomości, że sami mogą zgłaszać takie przypadki. Gminy zgłaszają tylko dłużników z funduszu alimentacyjnego.

- Takie rozwiązanie sprawia, że „alimenciarzowi”, który trafi do rejestru ciężej będzie podpisać umowę czy uzyskać pożyczkę.

- Pojawił się pomysł, żeby dłużników alimentacyjnych obejmować dozorem systemu elektronicznego. Od 15 kwietnia 2016 r. będzie to możliwe. Wtedy wchodzi nowelizacja kodeksu karnego wykonawczego.

Reklama
Reklama

- Kara pozbawienia wolności kosztuje 2200 zł miesięcznie. Dozór elektroniczny jest tańszy i umożliwiłby pracę niesolidnemu rodzicowi.

- Rodzice nie zrezygnują z alimentów na rzecz świadczeń z 500 plus. To za małe pieniądze.

Katarzyna Wójcik w #RZECZoPrawie

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama