„Resort obrony rozważa powstanie jeszcze dwóch „Borejów", ale nie z balistycznymi, ale skrzydlatymi rakietami (taktycznymi pociskami manewrującymi) dalekiego zasięgu. Jeżeli decyzja zapadnie, to te łodzie podwodne zostaną zbudowane według nowego projektu „Borej-K" (borej oznacza po rosyjsku ostry północny wiatr - red). Mają być gotowe po 2027 r" - dowiedziała się z anonimowego źródła w resorcie obrony agencja TASS. Oficjalnego potwierdzenia tych planów agencja nie dostała.

Rosyjskie łodzie podwodne serii „Borej" (projekt 995) mają wariant bazowy i ulepszony „Borej-A". Są strategicznym wyposażeniem marynarki i mogą transportować na pokładzie po 16 rakiet balistycznych „Buława". Rosyjska flota ma trzy takie łodzie na wyposażeniu (wariant bazowy) - Jurij Dołgorukij, Aleksander Newskij i Wladimir Monomach. Łódź Kniaź Władimir wariantu ulepszonego przechodzi testy. A w zakładach Sewmasz w Siewierodwinskie budowane są cztery kolejne łodzie klasy „Borej-A".

Jeżeli chodzi o taktyczne pociski manewrujące, to rosyjskie siły zbrojne mają dziś dwa rodzaje łodzi podwodnych wyposażone w skrzydlate rakiety- „Antej" (projekt 949A) - sześć łodzi po 24 rakiety Granit oraz łodzie projektu 885 „Jaseń" i jedną 885M - „Jaseń-M" o nazwie Kazań. W budowie jest pięć kolejnych.

Potencjał podwodny Rosji nie ma sobie równych. USA mają cztery strategiczne łodzie podwodne klasy Ohio, które zostały przebudowane tak, by mogły być wyposażone w pociski manewrujące. Mogą zabierać łącznie 154 rakiety Tomahawk.