Sąd Najwyższy uchylił kary za zakłócanie "miesięcznicy smoleńskiej”

We wtorek Sąd Najwyższy w Izbie Karnej uchylił wyroki dotyczące zakłócania tzw. miesięcznicy smoleńskiej.

Aktualizacja: 11.02.2021 12:35 Publikacja: 11.02.2021 12:16

Miesięcznica smoleńska, 10.11.2015

Miesięcznica smoleńska, 10.11.2015

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Chodzi o wydarzenia z 10 sierpnia 2017 roku podczas tzw. miesięcznicy smoleńskiej. Jedna z kobiet przeskoczyła przez barierki wygradzające całe Krakowskie Przedmieście. Trzymając się barierki, odmówiła wykonania polecenia policjanta, by wróciła za odgrodzony teren. Dwóch innych uczestników kontrmanifestacji wznosiło zaś okrzyki pod adresem miesięcznicy smoleńskiej.

Wszystkie trzy osoby zostały obwinione przez policję o wykroczenie. Podstawą był art. 52 § 2 pkt 1 Kodeksu wykroczeń, zgodnie z którym „kto przeszkadza lub usiłuje przeszkodzić w organizowaniu lub w przebiegu niezakazanego zgromadzenia, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny".

Czytaj także:

Kasacja RPO ws. kary za przeskoczenie barierek podczas "miesięcznicy smoleńskiej"

W styczniu 2018 r. Sąd Rejonowy wyrokiem nakazowym uznał ich za winnych zarzucanego wykroczenia. Wymierzył im grzywny po 50 zł. Wyrok uprawomocnił się.

RPO zarzucił wyrokowi rażące naruszenie przepisów, które miało istotny wpływ na jego treść. Polegało to na przyjęciu przez sąd, że i okoliczności czynów, i wina obwinionych nie budzą wątpliwości. Doprowadziło to do wyroku nakazowego, podczas gdy były istotne wątpliwości w świetle dowodów dołączonych do wniosków o ukaranie. Zgodnie z prawem sąd winien był skierować sprawę do rozpoznania na rozprawie w normalnym trybie, z udziałem obwinionych.

Sąd Najwyższy w Izbie Karnej uznał kasację za „oczywiście zasadną". Uchylił zaskarżone orzeczenie i umorzył postępowanie wobec obwinionych.

Chodzi o wydarzenia z 10 sierpnia 2017 roku podczas tzw. miesięcznicy smoleńskiej. Jedna z kobiet przeskoczyła przez barierki wygradzające całe Krakowskie Przedmieście. Trzymając się barierki, odmówiła wykonania polecenia policjanta, by wróciła za odgrodzony teren. Dwóch innych uczestników kontrmanifestacji wznosiło zaś okrzyki pod adresem miesięcznicy smoleńskiej.

Wszystkie trzy osoby zostały obwinione przez policję o wykroczenie. Podstawą był art. 52 § 2 pkt 1 Kodeksu wykroczeń, zgodnie z którym „kto przeszkadza lub usiłuje przeszkodzić w organizowaniu lub w przebiegu niezakazanego zgromadzenia, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Edukacja
Matura 2024: język polski - poziom podstawowy. Odpowiedzi eksperta
Sądy i trybunały
Trybunał niemocy. Zabezpieczenia TK nie zablokują zmian w sądach
Sądy i trybunały
Piebiak: Szmydt marzył o robieniu biznesu na Wschodzie, mógł być szpiegiem
Sądy i trybunały
"To jest dla mnie szokujące". Szefowa KRS o sprawie sędziego Szmydta
Konsumenci
Kolejna uchwała SN w sprawach o kredyty