Japonia: Premier znów w szpitalu. Zrezygnuje ze stanowiska?

Premier Japonii Shinzo Abe w poniedziałek po raz kolejny w ostatnich dniach udał się do szpitala w Tokio, co budzi w Japonii obawy o to, czy stan zdrowia szefa rządu pozwala mu kontynuować stanie na czele gabinetu.

Aktualizacja: 24.08.2020 06:31 Publikacja: 24.08.2020 04:37

Japonia: Premier znów w szpitalu. Zrezygnuje ze stanowiska?

Foto: AFP

Tym razem Abe miał przybyć do szpitala, by otrzymać wyniki badań, którym poddał się tydzień wcześniej - podaje źródło w rządzie Japonii, na które powołuje się Reuters.

Przed tygodniem Abe poddał się trwającym siedem i pół godziny badaniom co wzbudziło w Japonii obawy o jego stan zdrowia.

- Tym razem przyjechał dowiedzieć się jakie są wyniki badań - podaje gazeta "Yomiuri Shimbun" powołując się na swojego informatora w rządzie.

Abe jest najdłużej w historii urzędującym premierem Japonii. W poniedziałek Abe został premierem, który najdłużej nieprzerwanie sprawuje funkcję szefa rządu poprawiając wynik swojego dalszego krewnego, Eisaku Sato (premier w latach 1964-1972). Japońskie media spekulują, że po poprawieniu wyniku Sato Abe może podać się do dymisji z przyczyn zdrowotnych.

Shinzo Abe jest premierem Japonii od 2012 roku. Wcześniej sprawował ten urząd w 2007 roku - ale wówczas zrezygnował ze stanowiska ze względu na stan zdrowia - obecny premier Japonii zmagał się wówczas z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego.

Japońskie media od pewnego czasu spekulują, że stan zdrowia Abe pogorszył się ze względu na przemęczenie będące efektem koordynowania walki z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2 w Japonii oraz skutkami ulewnych deszczy, jakie nawiedziły ten kraj latem. Tygodnik "Flash" podawał, że 6 lipca premier miał wymiotować krwią w swoim biurze - czemu jednak zaprzeczały źródła rządowe.

Kancelaria premiera nie podała szczegółów dotyczących badań, jakim Abe poddał się w ubiegłym tygodniu, ale minister zdrowia Katsunobu Kato, bliski współpracownik Abe twierdził, że były to rutynowe badania, którym premier poddaje się regularnie. Kato dodał, że stan zdrowia premiera go nie niepokoi.

Abe poddaje się badaniom dwa razy w roku - badania z poprzedniego tygodnia miały być kontynuacją badań, jakim poddał się 13 czerwca.

Gdyby Abe nie był w stanie sprawować urzędu, tymczasowo zastąpiłby go wicepremier Taro Aso.

Tym razem Abe miał przybyć do szpitala, by otrzymać wyniki badań, którym poddał się tydzień wcześniej - podaje źródło w rządzie Japonii, na które powołuje się Reuters.

Przed tygodniem Abe poddał się trwającym siedem i pół godziny badaniom co wzbudziło w Japonii obawy o jego stan zdrowia.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne