Banaś składa życzenia: Niech to będzie pomyślny rok

- Mało jest równie pięknych dni w kalendarzu jak ten, który się właśnie zbliża - mówi prezes NIK Marian Banaś w nagraniu z życzeniami bożonarodzeniowymi umieszczonym na stronie internetowej NIK oraz w mediach społecznościowych.

Aktualizacja: 23.12.2019 13:01 Publikacja: 23.12.2019 12:50

Banaś składa życzenia: Niech to będzie pomyślny rok

Foto: Twitter, NIK

- W przedświątecznym biegu często tracimy to co w tym dniu najwspanialsze i najważniejsze. Cud narodzin Dzieciątka jest niezwykłym darem - pięknym i poruszającym. Pragnę życzyć wszystkim państwu, by przy wigilijnym stole mieli państwo poczucie wspólnoty - mówi prezes NIK.

- I niech w każdym domu znajdzie się nakrycie i ciepłe słowo dla każdego. Niech się spełniają nadzieje - dodaje.

- Niech to będzie pomyślny rok dla nas wszystkich. Niech nie zabraknie w nim dobra i szacunku - podkreśla.

Marian Banaś jest bohaterem afery związanej z niejasnościami dotyczącymi oświadczeń majątkowych obecnego prezesa NIK, byłego ministra finansów i byłego szefa Krajowej Administracji Skarbowej. Jak ujawnili dziennikarze "Superwizjera" Marian Banaś wynajmował do niedawna posiadaną przez siebie kamienicę w Krakowie poniżej ceny rynkowej, a w budynku działał hotel z pokojami "na godziny" prowadzony przez osoby związane z krakowskim półświatkiem. W reportażu przedstawiono m.in. jednego z prowadzących hotel, który w obecności dziennikarza dzwoni "do Banasia" i pyta go, jak ma zareagować na obecność dziennikarza.

"Rzeczpospolita" ujawniła, że jeden z najbliższych współpracowników Mariana Banasia z czasów jego pracy w Ministerstwie Finansów miał kierować mafią VAT-owską. Pod takim zarzutem siedzi w areszcie. Sprawa dotyczy Arkadiusza B., szefa Krajowej Szkoły Skarbowości, oraz Krzysztofa B., dyrektora Departamentu Kontroli Celnej, Podatkowej i Kontroli Gier Ministerstwa Finansów. Kierowana przez nich grupą przestępcza, poprzez sieć spółek, zarejestrowanych m.in. w Czechach, fikcyjnie handlowała sztuczną biżuterią oraz tarcicą i w ciągu blisko czterech lat wyłudziła 5 mln zł VAT (zarzuty ma łącznie 15 osób).

"Rzeczpospolita" ujawniła także kulisy umowy, na podstawie której Marian Banaś stal się posiadaczem krakowskiej kamienicy, darowanej mu przez byłego żołnierza AK, bardzo korzystnej dla szefa NIK.

Kim naprawdę był Henryk Stachowski, od którego Banaś otrzymał nieruchomość, piszemy w artykule "Prawdziwa historia darczyńcy Mariana Banasia".

28 listopada, po zapoznaniu się przez premiera Mateusza Morawieckiego z raportem CBA ws. oświadczeń majątkowych Banasia, prezes PiS Jarosław Kaczyński i wiceprezes PiS Mariusz Kamiński na spotkaniu z Banasiem mieli przekazać mu, że oczekują, iż szef NIK poda się do dymisji.

29 listopada NIK poinformował jednak, że prezes tej instytucji nie podjął decyzji ws. ewentualnej dymisji.

4 grudnia Marian Banaś oświadczył, że zamierza dalej realizować misję, powierzoną mu przez Sejm.

- W przedświątecznym biegu często tracimy to co w tym dniu najwspanialsze i najważniejsze. Cud narodzin Dzieciątka jest niezwykłym darem - pięknym i poruszającym. Pragnę życzyć wszystkim państwu, by przy wigilijnym stole mieli państwo poczucie wspólnoty - mówi prezes NIK.

- I niech w każdym domu znajdzie się nakrycie i ciepłe słowo dla każdego. Niech się spełniają nadzieje - dodaje.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Europoseł PiS mówi, że "to jest już inna UE". Czy Polska powinna ją opuścić?
Polityka
Sondaż: Nowy lider rankingu zaufania. Rośnie nieufność wobec Szymona Hołowni
Polityka
Donald Tusk chory, ma zapalenie płuc. I wskazuje datę rekonstrukcji rządu
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Polska może wyjść z procedury z art. 7 jeszcze przed wyborami do Parlamentu Europejskiego