Wydatki ponoszone ściśle w związku z konkretnym projektem, które nie zostałyby poniesione, gdyby dana usługa nie była świadczona, będą zazwyczaj kwalifikowane jako koszty uzyskania przychodów bezpośrednio związane z przychodami, podlegającymi rozpoznaniu zgodnie z art. 15 ust. 4 ustawy o CIT. Wyjątek stanowić będą zwykle koszty wynagrodzeń pracowniczych, stanowiące tzw. koszty pośrednie, potrącalne w chwili poniesienia. Zagadnienie objęte komentowaną interpretacją będzie zaś odnosić się, m.in. do poniesionych kosztów zakupu materiałów, sprzętu czy licencji niezbędnych do świadczenia usług długoterminowych, należności zaangażowanych podwykonawców, jak i kosztów gwarancji pozyskanych w celu świadczenia danej usługi.
Aktualne regulacje podatkowe bardzo ogólnie odnoszą do rozliczenia takich kosztów, co niestety prowadzi do rozbieżnych interpretacji po stronie organów stosujących prawo.
Unormowanie zawarte w art. 15 ust. 4 ustawy o CIT przewiduje jedynie, że „koszty uzyskania przychodów bezpośrednio związane z przychodami, poniesione w latach poprzedzających rok podatkowy oraz w roku podatkowym, są potrącalne w tym roku podatkowym, w którym osiągnięte zostały odpowiadające im przychody".
Tymczasem, w przypadku kontraktów długoterminowych, przychody są zazwyczaj osiągane stopniowo, na podstawie faktur obejmujących transze wynagrodzenia uzgodnione z tytułu wykonania poszczególnych etapów prac. W konsekwencji, wykształciły się różne podejścia w zakresie praktycznego zastosowania tych regulacji.
W myśl restrykcyjnego stanowiska (zawartego np. w wyroku WSA we Wrocławiu z 27 czerwca 2018 r., I SA/Wr 208/18), podatnik powinien dokonywać ścisłego przyporządkowania ponoszonych kosztów do odpowiednich przychodów. Zwolennicy takiego poglądu odwołują się również do art. 9 ust. 1 ustawy o CIT, zobowiązującego podatnika do prowadzenia ewidencji rachunkowej w sposób zapewniający określenie wysokości m.in. dochodu (straty). W praktyce jednak, precyzyjna alokacja konkretnych kosztów do poszczególnych etapów, a tym samym odpowiadających im przychodów, rzadko jest możliwa. Taka wykładnia przepisów zasługuje więc na krytykę, gdyż odbiega od realiów gospodarczych, nakładając na przedsiębiorców nadmierne obciążenia ewidencyjne.
Aktualnie dominuje inna linia interpretacyjna. Jej przykładem jest komentowana interpretacja. Podejście to dopuszcza potrącenie wszystkich wydatków podlegających uznaniu za koszty uzyskania przychodów bezpośrednio związane z przychodami, poniesionych do momentu wykazania przychodów z tytułu wykonanego etapu. Jednocześnie, przewiduje limit rozpoznania kosztów, kalkulowany na bazie proporcji realizacji zakontraktowanych przychodów oraz szacowanych kosztów związanych z całym projektem.