Za jaki miesiąc jest należne wynagrodzenie
Co na to fikus? Przyznał, że wpłaty na PPK mogą być podatkowym kosztem. Pozwala na to art. 15 ust. 1da ustawy o CIT. Przepis ten wyraźnie stanowi, że kosztem uzyskania przychodów są wydatki poniesione przez podmiot zatrudniający na zapewnienie prawidłowego wykonywania obowiązków wynikających z ustawy o pracowniczych planach kapitałowych.
Skarbówka nie zgodziła się jednak ze spółką w kwestii momentu rozliczenia składki. Urzędnicy powołali się na art. 15 ust. 4ga ustawy o CIT. Wynika z niego, że wpłaty dokonywane na PPK w części finansowanej przez podmiot zatrudniający stanowią koszty uzyskania przychodów w miesiącu, za który są należne.
Fiskus podkreślił, że podstawą obliczenia składek na PPK jest wynagrodzenie. W opisanej sprawie wynagrodzenie pracowników, od którego naliczono składki, było należne za listopad. Dlatego wpłaty na PPK są kosztem uzyskania przychodów w listopadzie. Oczywiście pod warunkiem, że przekazano je w ustawowym terminie, czyli do 15 stycznia. Taki wymóg wynika ze wspomnianego art. 15 ust. 4ga ustawy o CIT.
Po terminie decyduje moment przekazania
Co w sytuacji, gdy pracodawca nie wpłaci składek w terminie? Stosuje się art. 16 ust. 1 pkt 57aa ustawy o CIT. Składki będą kosztem pracodawcy w miesiącu, w którym zostaną przekazane do instytucji finansowej zarządzającej PPK (interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej nr 0111-KDIB1-2.4010.500. 2019.1.SK).
Podobne zasady rozliczenia przewidziane są w ustawie o PIT.
O postępach programu pracowniczych planów kapitałowych pisaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 7 stycznia. Przypomnijmy, że w pierwszym etapie, w drugiej połowie zeszłego roku, do programu przystępowały największe przedsiębiorstwa, czyli te, które zatrudniają przynajmniej 250 osób. Teraz przyszedł czas na średnie firmy, mające od 50 do 249 zatrudnionych. Do 24 kwietnia muszą wybrać instytucję finansową i podpisać umowę o zarządzanie PPK. Kolejny etap rusza 1 lipca.