Posłowie Parlamentu Europejskiego wezwali Komisję Europejską do przygotowania propozycji legislacyjnych, chroniących pracowników szwalni, w których produkuje się ubrania na rynek UE. Odzież szyta w fabrykach szanujących prawa pracownicze powinna być oznakowana. Odpowiednie metki zwiększyłyby świadomość konsumentów.

Zdaniem europosłów zwłaszcza kraje z preferencyjnym dostępem do rynku unijnego powinny zostać zobowiązane do przestrzegania praw swoich pracowników i położyć nacisk na zrównoważoną produkcję.

Z danych Światowej Organizacji Handlu wynika, że ponad 70 proc. importowanej do UE odzieży pochodzi z Azji, przede wszystkim z Chin, Bangladeszu, Indii, Wietnamu i Kambodży. Większość ich klientów stanowią światowe sieciówki, poszukujące niskich cen i szybkiej produkcji. Konsekwencje tego ponoszą głównie pracownicy. Tak właśnie było w 2013 r., kiedy zawalił się budynek fabryki Rana Plaza w Bangladeszu. Zginęło wówczas 1100 osób. W reakcji na tragedię Komisja Europejska zobowiązała się wprowadzić odpowiednie regulacje chroniące pracowników produkujących odzież trafiającą na unijny rynek. Do dzisiaj jednak tego nie zrobiła.