W najbliższą sobotę, 30 maja, rozpoczyna się czwarty etap odmrażania gospodarki. Tym razem rząd postawił na kulturę: kina, teatry, oraz sport amatorski: baseny czy siłownie. Na dyskotekę trzeba jeszcze poczekać, podobnie jak na saunę.
Rażące zaniedbania
Od 30 maja w przestrzeniach otwartych dozwolona jest organizacja imprez kulturalnych, zgromadzeń, a także koncertów plenerowych, w których bierze udział do 150 osób. Uczestnicy tych ostatnich muszą jednak zasłaniać usta i nos – chodzi o maseczki lub przyłbice – lub zachować dwumetrowy dystans. To nie wszystko. Trzeba się będzie także poddać reżimowi sanitarnemu przewidzianemu dla tego rodzaju imprez w czasie pandemii koronawirusa.
Pustka na widowni
Od 6 czerwca ruszyć mają także kina i teatry. Już dziś wiadomo, że właściciele tych pierwszych mają problem, czy podjąć próbę uruchomienia działalności czy jeszcze poczekać. Powód? Wielu takie odmrożenie się nie kalkuluje. Chodzi o możliwość sprzedaży biletów tylko na co drugie miejsce na widowni.
Czytaj także: