W tej sprawie prof. Marcin Wiącek skierował właśnie pismo do prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej, w którym wzywa do opracowania zasad i metodyki postępowania w zakresie lekarskiego obowiązku zawiadomienia o przestępstwie zgwałcenia. Według rzecznika brak jasnych wytycznych w tej sprawie powoduje, że zarówno pacjent, jak i lekarz funkcjonują w stanie niepewności prawnej, co może zniechęcać osoby pokrzywdzone do szukania pomocy medycznej.
Tajemnica lekarska a zawiadomienie o przestępstwie. Co powinien zrobić lekarz?
Zgodnie z kodeksem karnym lekarze muszą zawiadamiać organy ścigania o podejrzeniu niektórych typów zgwałcenia niezależnie od woli pacjenta. Chodzi m.in. zgwałcenie zbiorowe (art. 197 § 3 pkt 1 k.k.), zgwałcenie w związku z wykorzystaniem bezradności osoby, jej choroby psychicznej lub upośledzenia umysłowego albo ograniczenia możliwości rozpoznania znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem (art. 198 k.k.), obcowanie płciowe lub wykonanie innych czynności seksualnych z osobą małoletnią poniżej lat 15 (art. 200 § 1 k.k.). Przy czym szpital publiczny ma obowiązek informować o każdym przypadku przemocy seksualnej, a prywatny gabinet nie.
Co istotne – i na co wskazuje RPO – lekarz, który zorientuje się, że pacjent jest ofiarą albo sprawcą przemocy seksualnej, znajduje się w potrzasku dwóch wartości: poszanowania tajemnicy lekarskiej oraz obowiązku zawiadomienia o przestępstwie. Za ujawnienie tajemnicy lekarskiej grozi mu kara do dwóch lat więzienia, a za niezawiadomienie o przestępstwie – do trzech lat. Dodatkowo odpowiedzialność karna za niedopełnienie obowiązków grozi szefowi placówki publicznej, jeżeli zaniecha on zgłoszenia.
W konsekwencji ofiara przemocy seksualnej może być traktowana inaczej w zależności od tego, czy stać ją na prywatną opiekę medyczną, czy korzysta z publicznej ochrony zdrowia. szpital publiczny musi bowiem zawiadomić o zgwałceniu, nawet wbrew woli pacjenta, a gabinet prywatny nie, w większym stopniu szanując tajemnicę zawodową i autonomię pacjenta.
Czytaj więcej
Doprowadzenie innej osoby do obcowania płciowego lub do poddania się tzw. innej czynności seksual...