Okręgowa Rada Adwokacka w W. skreśliła M.B. z listy adwokatów, ponieważ nie rozwiązał on łączącego go stosunku pracy i nadal był zatrudniony jako przewodniczący związku zawodowego w Komendzie Policji. ORA powołała się na art. 72 ust. 1 pkt Prawa o adwokaturze. Zgodnie z nim osoba, która piastuje stanowisko w organach wymiaru sprawiedliwości, w organach ścigania lub wykonuje zawód notariusza nie może być jednocześnie adwokatem.
Uchwałę o skreśleniu podtrzymało Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej. M.B. odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W skardze na uchwałę Prezydium NRA stwierdził, że od momentu wyboru na stanowisko Przewodniczącego Z. Komendy Policji został zwolniony z obowiązku pełnienia służby w Policji i stan ten trwa po dzień dzisiejszy. Jak tłumaczył, posiada całkowitą niezależność wynikającą z ustawy o związkach zawodowych.
Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylając uchwałę obydwu organów palestry, uznał, że skreślenie M.B. z listy adwokatów jest pozbawione podstaw prawnych. W uchwale sąd wyraził pogląd, iż „należy rozgraniczyć prawo do wyboru zawodu oraz prawo do wykonywania zawodu adwokata". WSA powołał się przy tym na pogląd wyrażony w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 16 grudnia 2008 r. (sygn. akt II GSK 594/08), zgodnie z którym Prawo o adwokaturze pozwala na odróżnienie dwóch odrębnych sytuacji prawnych dotyczących statusu adwokata. Pierwsza obejmuje nabycie prawa do wykonywania zawodu adwokata, druga zaś wykonywanie tego zawodu. Sam wpis na listę adwokatów nie jest wystarczający do rozpoczęcia wykonywania zawodu. W tej sprawie M.B. nie złożył ślubowania, nie wyznaczył siedziby zawodowej i nie zawiadomił o tym fakcie właściwej rady adwokackiej, co zdaniem WSA, oznaczało, że nie przystąpił do wykonywania zawodu.
Prezydium NRA zaskarżyło to orzeczenie w całości, zarzucając błędną wykładnię art. 72 ust. 1 pkt 4 Prawa o adwokaturze polegającą na uznaniu, że przepis ten ma zastosowanie w sytuacji, gdy wpis na listę adwokatów został dokonany wcześniej niż objęcie stanowiska w wymiarze sprawiedliwości, podczas gdy wykładnia systemowa i celowościowa tego przepisu wskazuje, że bez znaczenia dla jego zastosowania jest, czy do objęcia stanowiska w wymiarze sprawiedliwości doszło przed czy po wpisie na listę adwokatów, gdyż w obu przypadkach mamy do czynienia z adwokatem obejmującym stanowisko w organach, o którym mowa w przepisie.
Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. akt II GSK 2367/11) uznał, że skarga kasacyjna jest bezzasadna, ponieważ organy adwokatury błędnie oceniły stan faktyczny sprawy z punktu widzenia art. 72 ust. 1 pkt 4 Prawa o adwokaturze. Jak czytamy w uzasadnieniu „nie powinno raczej budzić wątpliwości odróżnienie pozostawania w stosunku pracy z organizacją związkową od objęcia (piastowania) stanowiska w organach wymiaru sprawiedliwości, organów ścigania lub rozpoczęcia wykonywania zawodu notariusza". Sąd wyjaśnił dalej, że M.B. zarówno wtedy, gdy został wpisany na listę adwokatów, jak i w chwili skreślenia go z tej listy nie był „czynnym" policjantem, ponieważ został zwolniony z zajmowanego stanowiska służbowego w związku z objęciem funkcji związkowej.