Samorząd adwokacki negatywnie ocenia zmiany w ustawie o komornikach sądowych i egzekucji, która jest procedowana w Sejmie. Uważa, że zbyt mocno ingerują one w rynek, i może to wręcz ograniczyć konkurencję.
Chodzi o zmiany przepisów dotyczących wyboru komornika. Teraz wybrany przez wierzyciela komornik musi odmówić przyjęcia sprawy, jeśli zaległości prowadzonych przez niego egzekucji przekraczają sześć miesięcy.
Zgodnie z zaproponowanymi w Sejmie zmianami komornik musiałby odmówić w dwóch przypadkach. Gdyby do jego kancelarii w poprzednim roku wpłynęło ponad 2 tys. spraw, w prowadzonych przez niego egzekucjach zaległość przekracza sześć miesięcy, a skuteczność egzekucji nie przekroczyła 35 proc.
Odmówić musiałby także taki komornik, do którego kancelarii wpłynęło w poprzednim roku ponad 5 tys. spraw, a w prowadzonych przez niego egzekucjach zaległość przekracza sześć miesięcy i skuteczność egzekucji nie przekroczyła 40 proc.
Adwokaci krytycznie oceniają proponowaną przez posłów zmianę. „Naczelna Rada Adwokacka stoi na stanowisku, że proponowane zmiany mogą mieć charakter dyskryminujący i antykonkurencyjny, bowiem wskazane rozwiązania w praktyce uderzą w większe kancelarie komornicze" – piszą przedstawiciele palestry w swoim stanowisku.