Reklama
Rozwiń
Reklama

Chciał zemścić się na środowisku komorniczym. Zapadł wyrok w głośnej sprawie z Łukowa

Sąd Apelacyjny w Lublinie podtrzymał wyrok skazujący Karola M. na 25 lat pozbawienia wolności w systemie terapeutycznym za zabójstwo komornik sądowej z Łukowa. Do tragicznych wydarzeń doszło blisko trzy lata temu. Komornicy przyznają, iż od tego czasu w ich zawodzie pod względem bezpieczeństwo niewiele się zmieniło.

Publikacja: 13.11.2025 14:08

Kancelaria komornika sądowego (zdjęcie poglądowe).

Kancelaria komornika sądowego (zdjęcie poglądowe).

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Do tragicznego zdarzenia doszło 18 listopada 2022 r. w budynku, w którym znajdują się dwie kancelarie komornicze. 42-letni wówczas Karol M., dłużnik w jednej z kancelarii, zaatakował nożem dwie osoby: 44-letnią komornik i 32-letniego pracownika kancelarii. Kobieta była reanimowana na miejscu. Zmarła w szpitalu. Jej pomocnik także trafił do szpitala, ale jego rany nie były aż tak poważne. Do szpitala trafił też postrzelony w brzuch napastnik.

Śledczy ustalili, że mężczyzna zadał ofierze nożem 40 ciosów. Usłyszał pięć zarzutów – m.in. zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Jak napisali w akcie oskarżenia śledczy, sprawca działał w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Chciał się zemścić na całym środowisku zawodowym komorników.

W styczniu Sąd Okręgowy w Siedlcach uznał Karola M. za winnego wszystkich pięciu zarzucanych mu czynów i wymierzył karę łączną 25 lat więzienia w systemie terapeutycznym, przy czym o warunkowe, przedterminowe zwolnienie będzie mógł się on starać po co najmniej 22 latach. Karol M. został również pozbawiony praw publicznych na 10 lat. Ponadto ma zapłacić po 200 tys. zł nawiązki dla dwóch członków rodziny zamordowanej komornik.

Czytaj więcej

Jest sądowy finał głośnej sprawy zabójstwa komornik z Łukowa

Zemsta na środowisku komorniczym to motywacja zasługująca na szczególne potępienie

W środę wyrok ten podtrzymał Sąd Apelacyjny w Lublinie. – Feralnego dnia oskarżony przyszedł do kancelarii, bo rzekomo chciał zawrzeć ugodę, do której ostatecznie nie doszło. Pokrzywdzona już zakończyła egzekucję, nota bene, dotyczyła kwoty 500 zł. I ta kwota została już wyegzekwowana w momencie, kiedy do kancelarii stawił się oskarżony. Oczekiwał z nożem w plecaku, który zakupił w niewiadomych okolicznościach, a jak wynika z opinii mechanoskopijnej, ten nóż był ostrzony. W ocenie sądu oskarżony działał z motywacji zasługującej na szczególne potępienie, a mianowicie jego celem była zemsta na środowisku komorniczym –mówiła podczas uzasadnienia wyroku sędzia Beata Siewielec, cytowana przez lokalne media.

Reklama
Reklama

„Zawód komornika sądowego pozostaje zawodem szczególnie niebezpiecznym”

Po tragicznym zdarzeniu z listopada 2022 r. w geście protestu przeciwko wszelkim przejawom agresji wobec komorników sądowych, asesorów, aplikantów i pracowników kancelarii komorniczych, przez dwa dni kancelarie komornicze w Polsce były zamknięte, a przez cały tydzień nie przyjmowały stron postępowań. – Działania te mają na celu zwrócenie uwagi na tę tragedię oraz na hejt, z jakim na co dzień spotykamy się w naszej pracy – wyjaśniała Krajowa Rada Komornicza.

Czytaj więcej

Po tragicznym ataku nożownika w Łukowie kancelarie komornicze będą zamknięte

Dzisiaj, blisko dwa lata po tragicznych wydarzeniach w Łukowie, przedstawiciele środowiska komorniczego przyznają, że w ich zawodzie pod względem bezpieczeństwa niewiele się zmieniło. – Zawód komornika sądowego niestety do dzisiaj pozostaje zawodem szczególnie niebezpiecznym i niewystarczająco wspieranym przez państwo przede wszystkim właśnie pod względem bezpieczeństwa. Tragedia Ewy unaocznia potrzebę większej ochrony i wsparcia dla osób wykonujących ten zawód. Nie mogę powiedzieć, żeby zmiany, które dokonuje ustawodawca, w jakikolwiek sposób nas wspierały systemowo – powiedział w rozmowie z „Radiem Lublin” Gabriel Wlaź, rzecznik prasowy Lubelskiej Izby Komorniczej.

Do tragicznego zdarzenia doszło 18 listopada 2022 r. w budynku, w którym znajdują się dwie kancelarie komornicze. 42-letni wówczas Karol M., dłużnik w jednej z kancelarii, zaatakował nożem dwie osoby: 44-letnią komornik i 32-letniego pracownika kancelarii. Kobieta była reanimowana na miejscu. Zmarła w szpitalu. Jej pomocnik także trafił do szpitala, ale jego rany nie były aż tak poważne. Do szpitala trafił też postrzelony w brzuch napastnik.

Śledczy ustalili, że mężczyzna zadał ofierze nożem 40 ciosów. Usłyszał pięć zarzutów – m.in. zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Jak napisali w akcie oskarżenia śledczy, sprawca działał w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Chciał się zemścić na całym środowisku zawodowym komorników.

/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Sądy i trybunały
Prezydent Karol Nawrocki odmawia nominacji 46 sędziów
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Sądy i trybunały
TK blokuje rozporządzenie Waldemara Żurka ws. losowania sędziów
Praca, Emerytury i renty
Wiek emerytalny jest, ale brakuje stażu pracy. Czy jest szansa na emeryturę z ZUS?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Prawo rodzinne
Szybki rozwód bez sądu będzie możliwy. Rząd przyjął projekt
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama