– To impreza podwyższonego ryzyka, jeśli chodzi o zdarzenia o charakterze kryminalnym – mówi „Rz" rzecznik poznańskiego SO sędzia Jarema Sawiński. – Mamy oczywiście nadzieję, że będzie spokojnie, ale musimy być przygotowani.
Dlatego m.in. w poznańskim sądzie na czas Euro wstrzymano urlopy, a dyżurujących sędziów będzie więcej. W pełnej gotowości ma być także prokuratura. Stan pogotowia jest planowany głównie w miastach, w których będą się rozgrywały mecze (Wrocławiu, Poznaniu, Warszawie i Gdańsku), oraz na pograniczu polsko-ukraińskim. Przygotowuje się także Kraków – tam bowiem będzie rozległa strefa kibica.
Co z rozprawą
Sporo zamieszania wywołuje kwestia tzw. rozprawy odmiejscowionej. Od 12 listopada 2011 r. weszła w życie wprowadzająca ją ustawa zmieniająca m.in. kodeks karny i kodeks postępowania karnego. Krytycyzmu wobec tych zmian nie kryje jednak wiceminister Michał Królikowski (ustawa powstała w poprzedniej kadencji).
– Mam nadzieję, że przepis pozostanie martwy – mówi „Rz" Bartłomiej Przymusiński, rzecznik SSP Iustitia. Jego zdaniem można doprowadzić do sądu oskarżonych i nie ma potrzeby na stadionie za pośrednictwem systemu teleinformatycznego łączyć się z sądem.
W informacji przekazanej „Rz" MS podkreśla jednak, że będzie monitoring warunków, „które umożliwią prowadzenie postępowań sądowych m.in. w trybie przyspieszonym w sposób przewidziany przez przepisy prawa".