Reklama

Karol Nawrocki na Placu Piłsudskiego: Nie pozwolę, aby Polska była pawiem i papugą narodów

Prezydent Karol Nawrocki, w dniu Narodowego Święta Niepodległości, po uroczystej zmianie warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza, wręczył nominacje generalskie i admiralskie.

Publikacja: 11.11.2025 12:40

Karol Nawrocki przed Grobem Nieznanego Żołnierza

Karol Nawrocki przed Grobem Nieznanego Żołnierza

Foto: PAP, Piotr Nowak

W organizowanych w samo południe uroczystościach na warszawskim Placu Piłsudskiego, zorganizowanych w związku ze 107. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości oprócz prezydenta uczestniczyli marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak oraz szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Premier Donald Tusk uczestniczy w obchodach organizowanych w związku ze świętem w Gdańsku. 

Czytaj więcej

Trwają obchody Narodowego Święta Niepodległości

Uroczystość zaczęła się od wciągnięcia na maszt przed Grobem Nieznanego Żołnierza proporca Prezydenta Rzeczpospolitej i odegrania hymnu. Wcześniej prezydent, w towarzystwie szefa Sztabu Generalnego dokonał przeglądu pododdziałów reprezentacyjnych biorących udział w uroczystości i powitał żołnierzy i funkcjonariuszy. 

Reklama
Reklama

Kolejnym punktem uroczystości było odczytanie Apelu Pamięci. Po jego odczytaniu na Placu Piłsudskiego rozległ się salut narodowy składający się z 21 salw. Następnie odbyła się uroczysta zmiana warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza, po której doszło do wręczenia nominacji generalskich i admiralskich. 

Nominacje generalskie i admiralskie:

11 listopada 2025 roku nominację otrzymali:

Na stopień generała dywizji Wojska Polskiego:

generał brygady Krzysztof Knut – Dowódca 8 Dywizji Piechoty Armii Krajowej;
generał brygady Artur Kuptel – Szef Agencji Uzbrojenia;
generał brygady Michał Przemysław Sprengel – Radca Koordynator w Biurze Ministra Obrony Narodowej;
generał brygady Krzysztof Zdzisław Stańczyk – Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej;
generał brygady Grzegorz Stanisław Ślusarz – Dowódca Centrum Operacji Powietrznych – Dowódca Komponentu Powietrznego.

Na stopień wiceadmirała Wojska Polskiego:

kontradmirał Piotr Nieć – Zastępca Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Na stopień generała brygady Wojska Polskiego:

pułkownik Mieczysław Gurgielewicz – Dowódca 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej;
pułkownik Mariusz Sebastian Ochalski – Zastępca Szefa Zarządu Inżynierii Wojskowej Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych;
pułkownik Jarosław Rybak – Szef Zarządu Planowania Rzeczowego – P8;
pułkownik Marcin Przemysław Siudziński – Zastępca Dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej;
pułkownik Krzysztof Paweł Zwoliński – Szef Zarządu Lotnictwa Śmigłowcowego – Zastępca Inspektora Sił Powietrznych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Ponadto:

Na stopień nadinspektora Policji mianowany został:

inspektor Artur Bednarek – Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie.

Na stopień generała brygady Straży Granicznej mianowany został:

pułkownik SG Daniel Wojtaszkiewicz – Komendant Warmińsko–Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.

Na stopień nadbrygadiera Państwowej Straży Pożarnej mianowany został:

starszy brygadier Jacek Niewęgłowski – Pomorski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej.

Kolejnym punktem uroczystości było przemówienie prezydenta Nawrockiego. 

Karol Nawrocki: 30 pokoleń tworzyło Rzeczpospolitą przed zaborami, pięć walczyło o niepodległość

– 30 pokoleń tworzyło piękną, wspaniałą Rzeczpospolitą zanim upadła pod naporem trzech zaborców. 30 pokoleń tworzyło to wielkie dzieło, jakiemu na imię było Rzeczpospolita – mówił prezydent.

Czytaj więcej

Andrzej Poczobut i Waldemar Łysiak odznaczeni Orderami Orła Białego

– Wystarczył jeden wiek, by Rzeczpospolita upadła, pod siłą, presją trzech zaborców. Ale przyszło po tych 30 pokoleniach pięć pokoleń Polaków gotowych do walki o to, co najważniejsze. Pięć pokoleń Polaków gotowych do walki powstańczej i insurekcyjnej, do ciężkiej pozytywistycznej pracy dla wspólnego domu, którym miała być odrodzona Rzeczpospolita – dodał. 

Reklama
Reklama

– Stąd to piękno 11 listopada 1918 roku, bo było to wielkie święto, na które pracowało tak wiele pokoleń i ojcowie naszej niepodległości. Ale niepodległość, która wówczas przyszła była z jednej strony wielką radością, a z drugiej strony – ogromną odpowiedzialnością. Polska musiała bić się o polskie granice, musiała wytrzymać napór bolszewików ze wschodu – kontynuował. – Było to możliwe tylko dlatego, że wciąż w polskim żołnierzu i w polskim chłopie było to, co Maurycy Mochnacki nazwał jestestwem, było przywiązanie do narodowych wartości i do naszej tożsamości – dodał podkreślając, że „polski chłop i polski żołnierz chciał ginąć za to, co polskie i za biało-czerwone barwy”. 

Polacy chcą móc dostać się do lekarza, chcą móc być wyleczeni, chcą taniej płacić za prąd. Nasza niepodległość, wolność i solidarność to także sprawiedliwość społeczna

Karol Nawrocki, prezydent RP

Następnie Nawrocki mówił, że II RP była skonfliktowana, ale „nie przestała marzyć”, że Polska będzie wielka – w tym kontekście przypomniał budowę portu w Gdyni, budowę Centralnego Okręgu Przemysłowego, a także wychowanie dzieci i młodzieży w duchu patriotycznym dzięki czemu „pokolenia II RP nigdy po 1939 roku nie oddały wolności i niepodległości” i, jak dodał, dzięki temu żyjemy dziś w wolnej Polsce.

Czytaj więcej

Jarosław Kuisz: Pułapka fasadowego nacjonalizmu

– W XX wieku Polska niepodległą i suwerenną była tylko 31 lat. (...) Co my dziś zrobimy dla polskiej wolności i suwerenności w XXI wieku? (...) Czy wiek XXI będzie wiekiem, gdy przez całe 100 lat będziemy wolni i niepodlegli? Pytam więc, patrząc na ponad 1000 lat polskiej historii (...) gdzie jest nasze jestestwo, gdzie są nasze wartości chrześcijańskie, które budowały fundamenty Rzeczpospolitej i czemu musimy być świadkami i odpierać presję protezy wartości chrześcijańskich, jaką miały być obce nam ideologie w polskich szkołach i polskim systemie edukacji. To nie nasze, to nie polskie, prezydent Polski nie pozwoli, abyśmy znów stali się pawiem i papugą narodów (...) I mówię to jako zwolennik Polski w UE. Ale mówiący przede wszystkim: po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy – kontynuował Nawrocki. 

Narodziny II RP

Narodziny II RP

Foto: PAP

Reklama
Reklama

– Co chcemy dziś powiedzieć tym, którzy krwią, wysiłkiem i pracą przynieśli nam niepodległość 11 listopada, gdy widzimy, że część polskich polityków gotowa jest do tego, aby po kawałku oddawać polską wolność, niepodległość i suwerenność obcym instytucjom, trybunałom, obcym agendom, UE... Ta krew, to poświęcenie, ta praca, żebyśmy dziś nie rozumieli, że Polska jest wolna i niepodległa, nie jest już kolonią – dodał. 

Foto: rp.pl/Weronika Porębska

– Jak spojrzymy na tę doświadczoną walkami, walkami o granicę i z bolszewikami II RP, która miała tyle ambicji i marzeń przed rokiem 1939. I część z nich zrealizowano. I my, współcześni Polacy, żyjący w niewspółmiernie lepszych czasach, chcemy powiedzieć tym z 11 listopada 1918 roku , że nie stać nas na nasze marzenia, na Centralny Port Komunikacyjny, na Polską Żeglugę Śródlądową? Nie stać nas na rozwój polskich portów, polskiego atomu, nie stać nas na Centrum Technologii Przełomowych? – pytał prezydent.  

Grupa G20 w liczbach

Grupa G20 w liczbach

Foto: PAP

– Niepodległość to zobowiązanie. I my wobec tej niepodległości jesteśmy zobowiązani dzisiaj. Dziś nasza niepodległość to także sprawiedliwość. Tak Polacy oczekują sprawiedliwości (...) Polacy chcą móc dostać się do lekarza, chcą móc być wyleczeni, chcą taniej płacić za prąd. Nasza niepodległość, wolność i solidarność to także sprawiedliwość społeczna. I tego, jako prezydent, zamierzam się domagać – oświadczył.

Reklama
Reklama

– Nasza niepodległość to także możliwość i umiejętność wykorzystywania szans, które stawia przed nami współczesność. Dzięki ciężkiej pracy Polaków od roku 1989 jesteśmy 20. światową gospodarką. Prezydent Donald Trump zaprosił prezydenta Polski na szczyt G20. Zaprosił mnie, ale zaprosił wszystkich Polaków (...) bo to wy jesteście autorami tego wielkiego sukcesu gospodarczego – mówił Nawrocki. 

– Jak będziemy dewastować finanse publiczne i tworzyć szopki polityczne i teatry, zamiast zająć się realną pracą dla Rzeczpospolitej, to może wolności i suwerenności nie będzie – przestrzegał. 

 Niepodległość to także nasze bezpieczeństwo. To przede wszystkim nasze bezpieczeństwo

Karol Nawrocki, prezydent RP

– Niepodległość to także nasze bezpieczeństwo. To przede wszystkim nasze bezpieczeństwo. Dlatego chciałem pogratulować generałom polskich Sił Zbrojnych, Wojska Polskiego, Państwowej Straży Pożarnej, Policji i Straży Granicznej dzisiejszych awansów. Chcę zwrócić się do was, panowie generałowie i do wszystkich żołnierzy i funkcjonariuszy z wielkim uznaniem waszej codziennej pracy dla naszego bezpieczeństwa i funkcjonowania państwa polskiego – mówił też Nawrocki. 

– Nawet jeśli jacyś celebryci obrażają polski mundur używając słów, które nie powinny padać w przestrzeni publicznej, szczególnie do polskiego żołnierza. Jeśli nawet polski sąd nie jest w stanie zareagować na to zgodnie z polską racją stanu, to ja, jako prezydent Polski w imieniu narodu, który tu jest (...) chcę wam powiedzieć, że polscy żołnierze i polscy funkcjonariusze to świętość. Naród jest z wami i dziękuje wam za to, że jesteście – dodał. 

Reklama
Reklama

– Wierzę głęboko, że tych rzeczy, które nas łączą, będzie więcej niż tych, które nas dzielą. Niech Bóg błogosławi Polsce. Niech żyje Polska – zakończył swoje przemówienie prezydent. 

Władysław Kosiniak-Kamysz: Cztery pokolenia nie doczekały niepodległości, piąte doczekało

Głos w czasie uroczystości zabrał też wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. 

– Pokolenia Polaków, które zmagały się z trudami, walczyły, dążyły do Polski. Cztery pokolenia nie doczekały, piąte doczekało. Ale w tej sztafecie pokoleń dzisiaj jesteśmy my i nasze obowiązki polskie – mówił minister obrony narodowej. – Jak doszło do odzyskania niepodległości? Ona została wywalczona, wycierpiana, wypracowana i wymodlona. Wywalczona w powstaniach, zrywach niepodległościowych. Wycierpiana w kibitkach na Sybir, w procesie germanizacji i rusyfikacji, wypracowana na tajnych kompletach i przez polityczne siły, które ze wszech miar dążyły do jej niepodległości – wspominał. 

– Jakie są dzisiaj najważniejsze wyzwania dla polskiej niepodległości? Co jest dzisiaj racją stanu? – pytał następnie Kosiniak-Kamysz. – Nie możemy zapomnieć o tych, którzy tuż obok nas, za wschodnią granicą walczą również o to, żebyśmy żyli w bezpiecznym kraju, w Europie, która nie jest ogarnięta wojną. Myślę o Ukraińcach i pomocy dla nich, która jest potrzebna. Te wszystkie nastroje, które budzą się dość mocno ostatnio: czy to antyukraińskie czy antyniemieckie nie służą racji stanu. Granica polskiego bezpieczeństwa jest dzisiaj na froncie ukraińsko-rosyjskim – podkreślił. 

Wicepremier podkreślił, że „dzisiaj na Zachodzie są nasi sojusznicy, nasi przyjaciele w UE i w NATO”. – Niezmiennie zagrażają polskiemu bezpieczeństwu ci, którzy są na wschodzie. Ci, którzy nieśli pożogę, zniszczenie, śmierć. (...) Im się zawsze trzeba przeciwstawiać. Wierzę, że wszyscy tak jak tu stoimy tę rację stanu odczytujemy i ją realizujemy – dodał. 

Reklama
Reklama

– Polska jest dzisiaj latarnią dla Europy. I musi być tą latarnią i dawać wyraźny sygnał. W wielu wydarzeniach ostatnich lat pokazaliśmy, że wyprzedzamy, niesiemy nie tylko kaganek oświaty ale dajemy to światło z latarni, w którą stronę należy podążać. Wzrost wydatków na armię, czterokrotnie więcej pieniędzy w przyszłym roku, niż jeszcze w 2022 roku . Ten wzrost wydatków to też siła polskiego żołnierza. Dziś mogę zakomunikować (...) że mamy 215 tys. żołnierzy, kolejni wstępują, a przez ostatnie kilka dni, od 6 listopada, do szkoleń obronnych, dobrowolnych szkoleń obronnych zapisało się 15 tys. z nas. To jest praktyczny, codzienny patriotyzm, to jest służba ojczyźnie, to jest oddanie – mówił Kosiniak-Kamysz. 

15 tys.

Tylu chętnych zgłosiło się od 6 listopada do dobrowolnych szkoleń obronnych

– Możemy być dumni z naszych dzieci w szkołach, bo ten hymn zaśpiewały nasze dzieci wszystkie w Polsce, we wszystkich klasach, o godzinie 11:11 w ostatni dzień poprzedzający Święto Niepodległości. Ale to nie jedyne tego typu wydarzenie, ponieważ do Edukacji z Wojskiem przystąpiło już 200 tys. młodych ludzi, a 300 tys. będzie przeszkolonych w najbliższym czasie. To jest polska szkoła, która też daje z siebie na rzecz bezpieczeństwa wszystko, co najlepsze – kontynuował wicepremier. 

– Marsz, marsz Polonia/ Marsz dzielny narodzie/ Odpoczniesz po swej pracy/W ojczystej zagrodzie. Niech żyje Polska – zakończył swoje wystąpienie Kosiniak-Kamysz. 

Ostatnią częścią uroczystości było złożenie wieńca od narodu przed Grobem Nieznanego Żołnierza i defilada pododdziałów reprezentacyjnych. 

W organizowanych w samo południe uroczystościach na warszawskim Placu Piłsudskiego, zorganizowanych w związku ze 107. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości oprócz prezydenta uczestniczyli marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak oraz szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Premier Donald Tusk uczestniczy w obchodach organizowanych w związku ze świętem w Gdańsku. 

Pozostało jeszcze 96% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Wiemy, komu Polska cofa azyl. Dominują obywatele jednego kraju
Polityka
W NIK szykuje się rewolucja. Ludzie Mariana Banasia stracą stanowiska?
Polityka
Polacy sceptyczni wobec koalicji PiS i Konfederacji. Najnowszy sondaż
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Polityka
Donald Tusk: Nie ja tracę na działaniach prezydenta Nawrockiego, tylko Polska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama