Reklama

Kazimierz Olejnik o prokuraturze: Cud się nie zdarzył

Wyjęcie prokuratury spod władztwa polityki to sukces, który z pewnością służy zarówno samej prokuraturze, jak i państwu oraz społeczeństwu. To wartość bezcenna i zgodna ze zwyczajami państwa prawa. Problem w tym, że politycy chyba wcale nie chcą silnej prokuratury - uważa prokurator Kazimierz Olejnik.

Aktualizacja: 31.10.2015 11:31 Publikacja: 31.10.2015 09:15

Toga prokuratora

Toga prokuratora

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Rz: W kampanii wyborczej wiele mówiło  się o pomysłach na uzdrawianie prokuratury. Żeby mówić o uzdrawianiu, trzeba najpierw  zdiagnozować stan obecny.  Panie prokuratorze, kiedy patrzy pan dziś na prokuraturę i ją ocenia, może pan powiedzieć, że dziś jest apolityczna i niezależna?

Kazimierz Olejnik, prokurator w stanie spoczynku: Niewątpliwie jest dzisiaj  apolityczna i niezależna. Przy wszystkich wadach ostatniej reformy polegającej na oddzieleniu prokuratury od Ministerstwa Sprawiedliwości  to akurat udało się przeprowadzić skutecznie. Jest to również  osobista zasługa Andrzeja Seremeta. Takie ukształtowanie ustrojowe prokuratury nie wszystkim się jednak  podoba, powiem więcej: większości się nie podoba. Politycy raptem zauważyli, iż nie mogą składać interpelacji w indywidualnych sprawach,  wpływać na przebieg wybranych spraw karnych  ani decydować o powoływaniu prokuratorów na stanowiska funkcyjne.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Sądy i trybunały
Piotr Prusinowski: W Sądzie Najwyższym pozostaje tylko zgasić światło
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama