Rozliczenia Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii

Dziś kolejne odpowiedzi na pytania naszych rodaków dotyczące opodatkowania zarobków uzyskanych w Wielkiej Brytanii. Tym razem poruszamy takie kwestie, jak: certyfikat rezydencji, rozliczanie angielskich emerytur, diety od tzw. tygodniówek.

Aktualizacja: 28.03.2007 12:47 Publikacja: 28.03.2007 01:01

Anna Grabowska dziennikarka "Rzeczpospolitej"

Anna Grabowska dziennikarka "Rzeczpospolitej"

Foto: Nieznane, Raf Rafał Guz

Pracuję w Wielkiej Brytanii od maja 2004 r. W październiku 2006 r. otrzymałem z Inland Revenue certyfikat brytyjskiej rezydencji podatkowej. Ponieważ wcześniej go nie miałem, rozliczałem się w Polsce. Czy teraz mogę skorygować zeznania za 2004 r. i 2005 r. i czy polski urząd skarbowy uwzględni wystawiony wstecznie certyfikat rezydencji?

Tak. Certyfikat rezydencji podatkowej dotyczy okresów przeszłych, potwierdza on jakąś sytuację, a nie odnosi się tylko do tego, co dopiero nastąpi. Polski urząd skarbowy powinien zatem uznać przedstawiony przez pana dokument wystawiony przez urząd angielski. Ponieważ jest on dowodem na to, że nie musiał pan za lata 2004 - 2005 rozliczać się z podatku dochodowego w Polsce, może pan złożyć wniosek o stwierdzenie nadpłaty. Skoryguje pan w nim swoje zeznania i zażąda zwrotu podatku za okres od maja 2004 r. do końca 2005 r. Gdyby urząd odmówił, pozostaje odwołanie do dyrektora izby skarbowej, apotem skarga do sądu administracyjnego.

Otrzymuję z Anglii emeryturę, która trafia bezpośrednio na moje konto (bez pośrednictwa banku). Za 2006 r. muszę złożyć PIT w Polsce. Czy to prawda, że od 2007 r. nie będę już miała takiego obowiązku, jeśli emerytura będzie moim jedynym źródłem dochodu?

Nie. W wypadku emerytury tzw. podwójne opodatkowanie nie występuje. Zgodnie z polsko-brytyjską umową płaci się od nich PIT tylko w tym państwie, w którym emeryt ma miejsce zamieszkania. Jeśli jest to Polska (jest się tutaj rezydentem podatkowym), to emerytura zostanie opodatkowana w Polsce - zarówno w 2006 r., jak i w 2007 r.

Od 2006 r. mam polski, angielski i holenderski certyfikat rezydencji podatkowej. Jestem polskim obywatelem i tu mam mieszkanie. Przez część roku mieszkam i uzyskuję zarobki w Anglii i Holandii. Czy powinienem rozliczyć swoje dochody w Polsce?

Nie. W każdym razie nie jest to jednoznaczne. Certyfikat rezydencji potwierdza, iż ma pan miejsce zamieszkania do celów podatkowych w określonym państwie i właśnie tam powinien pan rozliczyć wszystkie swoje światowe dochody. W pana przypadku aż trzy państwa równocześnie mogą rościć sobie do tego prawo. Aby uniknąć wielokrotnego opodatkowania, należy rozstrzygnąć, gdzie znajduje się pana stałe miejsce zamieszkania.

Zasady są następujące:

> Jeżeli dana osoba ma stałe miejsce zamieszkania w kilku państwach, to bierze się pod uwagę to państwo, z którym ma ściślejsze powiązania osobiste i gospodarcze (tzw. ośrodek interesów życiowych).

> Jeśli nie można ustalić, z którym państwem owe powiązania są ściślejsze, albo dana osoba nie ma stałego miejsca zamieszkania w żadnym z państw, to uważa się ją za mającą miejsce zamieszkania w tym państwie, w którym zwykle przebywa.

> Jeżeli dana osoba przebywa zazwyczaj w kilku państwach lub nie przebywa zazwyczaj w żadnym z nich, to będzie uważana za mającą miejsce zamieszkania w tym państwie, którego jest obywatelem.

> Jeżeli miejsca zamieszkania nie można określić zgodnie z postanowieniami żadnego z powyższych punktów, to władze skarbowe umawiających się państw rozstrzygną problem w drodze wzajemnego porozumienia.

Oznacza to, że powinien pan najpierw ustalić, w którym kraju ma pan stałe miejsce zamieszkania do celów podatkowych, i tam opodatkować wszystkie swoje dochody. Jeżeli takiego miejsca nie ma, należy wziąć pod uwagę polskie obywatelstwo i w Polsce zapłacić PIT od dochodów ze wszystkich trzech państw. Ponieważ umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania zarówno z Wielką Brytanią, jak i z Holandią przewidują metodę potrącenia, musiałby pan w takim wypadku zsumować zarobki polskie, brytyjskie i holenderskie (zagraniczne po odjęciu diet) i obliczyć od nich podatek z zastosowaniem odpowiedniej polskiej stawki: 19, 30 lub 40 proc.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara