Reklama

PO i PSL - porozumienie w wyborach do Senatu

PO i PSL mają plan, by w wyborach senatorów podzielić się okręgami. Rozmowy trwają – ustaliła „Rz”

Publikacja: 04.04.2011 03:30

PO i PSL rozmawiają o tym, by tam, gdzie wiadomo, że kandydat jednej partii będzie miał większe szan

PO i PSL rozmawiają o tym, by tam, gdzie wiadomo, że kandydat jednej partii będzie miał większe szanse, druga nie wystawiała konkurencji.

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Partie myślą o porozumieniu, ponieważ w jesiennych wyborach po raz pierwszy senatorzy będą wybierani w okręgach jednomandatowych. Okręgów będzie 100. W każdym szanse na mandat będzie miał tylko jeden kandydat.

Dlatego PO i PSL rozmawiają o tym, by tam, gdzie wiadomo, że kandydat jednej partii będzie miał większe szanse, druga nie wystawiała konkurencji.

– To inicjatywa Platformy, musimy to rozważyć – mówi „Rz" Stanisław Żelichowski, szef Klubu PSL. I zastrzega: – Nie ma jeszcze żadnych ustaleń.

Szef Klubu PO Tomasz Tomczykiewicz: – Nie ma jeszcze decyzji. To rzecz warta rozważenia.

Inny polityk Platformy twierdzi, że pomysł narodził się równolegle w obu partiach. – Będą porozumienia „wyspowe", czyli w niektórych miejscach. Nie wszędzie będzie możliwe dogadanie się ze względu na sprzeczność interesów. Ale są regiony, w których współpraca układa się bardzo dobrze.

Reklama
Reklama

Zwolennicy porozumienia podają przykład Piły, gdzie wybory uzupełniające do Senatu wygrał Henryk Stokłosa oskarżony m.in. o korumpowanie urzędników. Ich zdaniem, gdyby PO i PSL połączyły siły, mogłoby nie dojść do takiej sytuacji.

Obie partie kalkulują, jaki kształt porozumienia im się opłaca. – Wszystko zależy od regionu. U mnie na Pomorzu start kandydata PSL nie ma sensu, bo i tak by nie wygrał – mówi Sławomir Neumann, poseł PO. – Natomiast są regiony, takie jak Świętokrzyskie czy Podkarpacie, gdzie kandydaci PSL mogą mieć większe szanse, więc może warto to rozważyć.

Franciszek Stefaniuk z PSL: – U mnie na Lubelszczyźnie PSL ma dosyć własnych dobrych kandydatów, ale rozumiem, że gdzie indziej są regiony, gdzie będzie warto połączyć siły, aby nie było niepotrzebnej konkurencji.

Ale inny poseł ludowców Janusz Piechociński martwi się, że niewystawianie kandydatów może osłabić szyld jego partii. – Być może tu i ówdzie przysłuży się to lepszemu wynikowi w  wyborach senackich. Ale nie przysłuży się wynikowi Stronnictwa w wyborach do Sejmu, a to jest kwestia rozstrzygająca – podkreśla.

W Platformie pojawiają się też wątpliwości związane z brakiem pewności, czy po wyborach będzie kontynuowana koalicja, czy ludowcy nie sprzymierzą się np. z PiS.

Zdaniem dr. Jarosława Flisa, socjologa i politologa z UJ, porozumienie w wyborach do Senatu może się obu partiom opłacać, ale tylko wtedy, gdy to PO zrezygnuje z wystawiania swoich kandydatów tam, gdzie silne jest PSL. – Bo wtedy wzmocni się pozycję takiego kandydata walczącego o miejsce z przedstawicielem PiS – tłumaczy. – Ale już tam, gdzie PSL jest słabsze, niewystawianie kandydata ludowców może paradoksalnie zwiększyć szanse PiS. Bo wyborcy popierający ludowców nie poprą bezwarunkowo PO, a nawet są bardziej skłonni, by zagłosować na  przedstawiciela partii Jarosława Kaczyńskiego.

Reklama
Reklama

Wariant, by tylko PO rezygnowała z wystawiania swoich kandydatów, także jest rozważany. Bo i tak może być trudno znaleźć tej partii chętnego, który będzie chciał wziąć udział w walce niemal z góry skazanej na porażkę.

Wyborcze zmiany

Nowy kodeks wyborczy oprócz jednomandatowych okręgów w wyborach do Senatu wprowadza możliwość dwudniowego głosowania. O tym, czy wybory będą trwały jeden czy dwa dni, zdecyduje ten, kto je zarządza. W przypadku wyborów parlamentarnych będzie to prezydent, samorządowych – premier, prezydenckich – marszałek Sejmu. Nowe przepisy wprowadzają także parytet. Na liście wyborczej musi się znaleźć  nie mniej niż 35 proc. kobiet i nie mniej niż 35 proc. mężczyzn.

—bork

 

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama