Podczas czytania ogłoszeń na mszy w kościele św. Anny przy Krakowskim Przedmieściu ksiądz zaprasza na koncert kolęd w najbliższą niedzielę.
– Więcej szczegółów znajdziecie na Facebooku – dodaje.
Akademickie duszpasterstwo ma tam swój profil od ponad roku. – Dziennie odwiedza go nawet 30 tys. osób. Umieszczamy na nim nie tylko informacje i zdjęcia z życia wspólnoty, naszego własnego, zapowiedzi nabożeństw czy wydarzeń, ale też prowadzimy w ten sposób ewangelizację – mówi ks. Jacek Siekierski, rektor świątyni. Dodaje, że Facebook jest najlepszą metodą, by dotrzeć do młodych ludzi. – Dziś drukowane plakaty to już przeżytek. Nikt ich nie czyta, a na ten portal wchodzą tysiące – podkreśla ks.?Siekierski.
Parafę św.?Anny na Facebooku polubiło już ponad 1,9 tys. Większym zainteresowaniem cieszy się tylko profil dominikanów ze Służewa. Ma on 2,1 tys. fanów. Wierni znajdują na nim zaproszenia na nabożeństwa, wspólne modlitwy, wspomnienia świętych czy słynne kazania służewskie.
Inne stołeczne parafie nie mają aż takiego poparcia wśród wiernych, nie są jeszcze tak aktywne. Ale idą z duchem czasu.