Reklama

Co wiadomo o katastrofie F-16 w Radomiu? Prokurator o postępach dochodzenia

Postępowanie toczy się w kierunku nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lotniczym, skutkującej śmiercią pilota - poinformował prok. Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, opisując czynności po katastrofie F-16, do której doszło podczas przygotowań do pokazów lotniczych w Radomiu.

Publikacja: 04.09.2025 15:01

Moment tuż po katastrofie samolotu F-16 w Radomiu

Moment tuż po katastrofie samolotu F-16 w Radomiu

Foto: EPRA SKYLINE/Damian Banasik via Reuters

Do tej pory przeprowadzono wiele czynności procesowych. – Najszersze czynności przeprowadzono na terenie Radomia. Brało w nich udział ponad 500 funkcjonariuszy, zarówno Żandarmerii Wojskowej, jak i wojska, prokuratorów, saperów z Dęblina oraz kilkudziesięciu techników z bazy w Krzesinach – poinformował prok. Skiba. – Oględzinom poddano teren większy, niż początkowo zakładano, obejmujący 35 hektarów. Czynności na terenie Radomia to nie tylko oględziny miejsca zdarzenia, ale również przesłuchania. Łącznie przesłuchano 48 świadków. W Krzesinach i w Radomiu zabezpieczono dużo dokumentacji, dotyczącej zarówno pilota, jak i samolotu – dodał.. 

Czytaj więcej

Katastrofa F-16 podczas prób do Air Show. Pilot zginął

Prok. Piotr Antoni Skiba: Nagrania zostaną szczegółowo przeanalizowane

Prok. Skiba przekazał, że kamera, która należała do pilota, została poddana wstępnej opinii biegłego informatyka z Żandarmerii Wojskowej. – Jest sprawna i znajdują się na niej nagrania, które zostały zgrane. W późniejszym etapie tego postępowania będą poddane bardzo szczegółowym oględzinom i porównane z innymi dowodami – podkreślił.

Dodał, że zabezpieczono też nagrania z lotniska w Krzesinach i lotniska w Radomiu. – Są analizowane pod względem zawartości – zaznaczył.

– Niezależnie od postępowania przygotowawczego, prowadzonego przez prokuratorów, prowadzone jest także postępowanie przez Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Nasze postępowanie jest prowadzone w oparciu o przepisy Kodeksu postępowania karnego, postępowanie PKBWL w oparciu o przepisy prawa lotniczego – mówił prok. Piotr Antoni Skiba. 

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Niebezpieczne zbliżenie i zdezorientowany kontroler. To wszystko tuż przed katastrofą F-16 w Radomiu

– W ramach postępowania przygotowawczego bierzemy pod uwagę przede wszystkim kwestię ustalenia, czy ktokolwiek powinien ponosić odpowiedzialność karną. Dążenie do prawdy materialnej powinno zakończyć się między innymi takimi wnioskami. A jeśli ktokolwiek powinien ponieść odpowiedzialność karną, to ustalenie, czy jest możliwość, żeby do tego doszło i przywiedzenie do odpowiedzialności takiej osoby – mówił prokurator. 

Dodał, że współpraca z komisją „przebiega na zasadach wzajemnego szacunku, co do własnej niezależności” i – jak dodał  – „ta współpraca przebiega bardzo dobrze”. 

Prokuratura: Duże nadzieje pokładamy w czarnych skrzynkach”

Prok. Skiba powiedział, że oprócz dokumentacji duże znaczenie dla prokuratury będą miały inne dowody. – Chcę zwrócić uwagę na rejestratory lotu, zabezpieczone na miejscu katastrofy. Kilka rejestratorów różnych parametrów lotu zostało zabezpieczonych na miejscu katastrofy. (...) Podjęliśmy już działania zmierzające do ustalenia miejsca, czasu i formy przeprowadzenia tych badań na terenie jednego z państw sojuszniczych, które dysponuje laboratoriami o odpowiedniej akredytacji – mówił.  

Do wypadku doszło w ubiegłym tygodniu podczas ćwiczeń przed Air Show w Radomiu. Samolot F-16, pilotowany przez mjr. Macieja „Slaba” Krakowiana, rozbił się; pilot nie przeżył.

Do tej pory przeprowadzono wiele czynności procesowych. – Najszersze czynności przeprowadzono na terenie Radomia. Brało w nich udział ponad 500 funkcjonariuszy, zarówno Żandarmerii Wojskowej, jak i wojska, prokuratorów, saperów z Dęblina oraz kilkudziesięciu techników z bazy w Krzesinach – poinformował prok. Skiba. – Oględzinom poddano teren większy, niż początkowo zakładano, obejmujący 35 hektarów. Czynności na terenie Radomia to nie tylko oględziny miejsca zdarzenia, ale również przesłuchania. Łącznie przesłuchano 48 świadków. W Krzesinach i w Radomiu zabezpieczono dużo dokumentacji, dotyczącej zarówno pilota, jak i samolotu – dodał.. 

Pozostało jeszcze 80% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Wojsko
Student uczelni wojskowych dostaje ponad 6 tys. zł pensji. Są nadużycia systemu
Wojsko
Wojsko Polskie w komunikacie odniosło się do katastrofy F-16 w Radomiu oraz do zarzutów o „niepotrzebne ryzyko”
Wojsko
Wojskowi żegnają pilota, który zginął w Radomiu. Padają pytania o sens podejmowania ryzyka na pokazach lotniczych
Wojsko
Polski żołnierz ranny w starciu z migrantami. Incydent na granicy z Białorusią
Reklama
Reklama