Reklama
Rozwiń
Reklama

Całkowite otwarcie zawodów prawniczych nie jest możliwe: Jak reformować zawody prawnicze

O zmianach dotyczących zawodów prawniczych debatowali w Instytucie Spraw Publicznych przedstawiciele MS i samorządów

Publikacja: 22.05.2012 08:40

– Całkowite uwolnienie zawodów prawniczych nie jest możliwe – przekonywał Jarosław Bełdowski, dyrektor Departamentu Strategii i Deregulacji w Ministerstwie Sprawiedliwości. – Żeby to zrobić, musielibyśmy wystąpić z UE. Określa ona bowiem zawody radcy czy adwokata jako zawody sektorowe – mówił. Podkreślał też, że nasza konstytucja wspomina o zawodach zaufania publicznego.

Do tego, że wykonywanie zawodu nie powinno być obowiązkowo związane z członkostwem w samorządzie, przekonywał Tomasz Bujak, prezes Stowarzyszenia Doradców Prawnych.

– Premier obiecywał, że zrobi wszystko, żeby magister prawa mógł wykonywać swój zawód – mówił i krytykował fakt, że w ustawie przewidującej deregulację nie ma ani słowa ani o magistrze prawa, ani o prawnikach z biznesu. – Tymczasem uprawnienia związane z dostępem do zawodów prawniczych mają legislatorzy – mówił.

Przedstawiciele adwokatury przekonywali z kolei, że dalsze otwieranie zawodu nie opłaca się państwu. Wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej adwokat Jacek Trela uznał za zły pomysł skrócenie aplikacji.

– Trzeba pamiętać, że po drugiej stronie w sądzie będzie miał prokuratora po ok. 54 miesiącach nauki. Lepiej wykształcony prokurator by oskarżał, a gorzej przygotowany adwokat – bronił. To nie jest w interesie państwa – mówił mec. Trela.

Reklama
Reklama

Grzegorz Wiaderek, prezes zarządu Instytutu Prawa i Społeczeństwa, przekonywał z kolei, że dłużej nie znaczy lepiej i może dałoby się szkolić aplikantów szybciej i sprawniej.

Adwokat Magdalenia Fertak z NRA mówiła z kolei o tym, że następuje równanie w dół, jeśli chodzi o wymagania stawiane młodym prawnikom i że konieczne są zmiany podnoszące poziom kształcenia magistrów prawa przez wyższe uczelnie.

– Całkowite uwolnienie zawodów prawniczych nie jest możliwe – przekonywał Jarosław Bełdowski, dyrektor Departamentu Strategii i Deregulacji w Ministerstwie Sprawiedliwości. – Żeby to zrobić, musielibyśmy wystąpić z UE. Określa ona bowiem zawody radcy czy adwokata jako zawody sektorowe – mówił. Podkreślał też, że nasza konstytucja wspomina o zawodach zaufania publicznego.

Do tego, że wykonywanie zawodu nie powinno być obowiązkowo związane z członkostwem w samorządzie, przekonywał Tomasz Bujak, prezes Stowarzyszenia Doradców Prawnych.

Reklama
Prawo karne
Gwałt i zabójstwo młodej Białorusinki w centrum stolicy. Dorian S. usłyszał wyrok
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Minister Żurek reaguje na decyzję SN. Sędzia Iwaniec odsunięty od orzekania
Nieruchomości
Co może zrobić KOWR, by odzyskać działkę pod CPK?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama