W Sądzie Najwyższym trwają prace nad propozycją zmian przepisów regulujących występowanie przed tym organem.
– Chodzi o to, aby w postępowaniu kasacyjnym brali udział tylko wyspecjalizowani adwokaci i radcowie – mówi „Rz" Stanisław Dąbrowski, pierwszy prezes Sądu Najwyższego. Podkreśla, że w najbliższym czasie zamierza przesłać prezydentowi propozycję zmian odpowiednich ustaw.
Kasacje nie spełniają wymagań
Prezes Dąbrowski zwraca uwagę, że ok. 2/3 skarg kasacyjnych nie jest przyjmowanych do rozpoznania, nie spełniają bowiem ustawowych wymagań.
– Dziś większość adwokatów i radców rzadko wnosi skargi kasacyjne do SN, może nawet tylko raz na kilka lat. Efekty są widoczne. O ile mi wiadomo, w Naczelnym Sądzie Administracyjnym jest podobnie – mówi prezes Dąbrowski.
Jego zdaniem jakość wnoszonych pism poprawiłoby utworzenie odrębnej grupy, która specjalizowałaby się w występowaniu przed SN, co wiąże się z przygotowywaniem skarg kasacyjnych (w postępowaniu cywilnym) czy kasacji (w postępowaniu karnym).