Polisa AC za granicą: w podróż warto zabrać europejskie oświadczenie sprawcy kolizji

Chcąc uniknąć większych kłopotów, w zagraniczną podróż warto zabrać ze sobą europejskie oświadczenie sprawcy kolizji.

Publikacja: 08.08.2014 09:25

Polisa AC za granicą: w podróż warto zabrać europejskie oświadczenie sprawcy kolizji

Foto: www.sxc.hu

W razie stłuczki czy wypadku w Polsce jej uczestnikom odpada problem językowy. Łatwiej jest się porozumieć i ustalić szczegóły. Za granicą bywa trudniej. Dlatego przed wyjazdem lepiej zadbać o wiele rzeczy.

Warto wiedzieć, że autami zarejestrowanymi i ubezpieczonymi w Polsce bez przeszkód można poruszać się tylko w UE. Poza Wspólnotą nie każda polisa zapewnia ochronę i warto sprawdzić w umowie zakres terytorialny jej obowiązywania.

Kierowcy powinni też mieć przy sobie europejskie oświadczenie sprawcy kolizji. To dokument sporządzony w języku polskim i angielskim. I w razie stłuczki czy wypadku nie ma kłopotów z jego wypełnieniem przez strony zdarzenia. Każdy może wypełnić swoją wersję formularza (w języku, który zna) i po jego podpisaniu wymienić się z uczestnikiem wypadku kopią. W ten sposób zainteresowani – niewładający tym samym językiem – mogą ograniczyć kłopoty z porozumieniem się i bez trudności sporządzić wspólne oświadczenie z wypadku samochodowego. Na tym formularzu podaje się dane uczestników wypadku i okoliczności zdarzenia.

Szkodę komunikacyjną za granicą trzeba zgłosić jak najszybciej ubezpieczycielowi. Przed wyjazdem należy zapisać sobie numer telefonu infolinii.

Kontakt z firmą ubezpieczeniową staje się wręcz niezbędny, jeżeli to my jesteśmy sprawcą zdarzenia, szkoda powstała w naszym aucie i będzie likwidowana z ubezpieczenia AC.

W ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU) może być zawarte postanowienie, które pozwala na minimalne naprawy za granicą. Chodzi o to, by zapewnić sobie możliwość dalszej jazdy autem. O tym zresztą może nas poinformować telefonicznie pracownik ubezpieczyciela.

Bywa, że nawet takie prowizoryczne naprawy zostaną przeprowadzone w szerszym zakresie niż ustalony z firmą ubezpieczeniową. W takim wypadku nadwyżka za likwidację szkód może zostać zwrócona według polskiego cennika takich napraw – jeśli takie postanowienie jest w OWU. Czasem niektórych napraw po stłuczce można dokonać za granicą bez konieczności uzgadniania ich z firmą ubezpieczeniową. Tak jest, gdy koszty nie przekroczą kwoty wskazanej w umowie lub w OWU.

Kierowca jadący za granicę powinien się dobrze zapoznać z OWU swojego ubezpieczenia. Zazwyczaj są w nim wskazane terminy na zgłoszenie szkód. I może być tak, że jeżeli naprawa będzie wykonywana w Polsce, to należy zawiadomić towarzystwo ubezpieczeniowe zaraz po przyjeździe do kraju, np. w ciągu siedmiu dni. A gdy trzeba skorzystać z polisy AC za granicą, to zazwyczaj termin jest krótszy i liczony jest od dnia zdarzenia.

Prawo karne
Mateusz Morawiecki straci immunitet? Jest wniosek prokuratury
Administracja rządowa
Losy budżetu w rękach prezydenta. Co z wynagrodzeniami dla urzędników i nauczycieli?
Prawo drogowe
Przekroczenie prędkości zaboli nie tylko w mieście. Projekt wreszcie gotowy
Praca, Emerytury i renty
Waloryzacja emerytur 2025. Jedna grupa seniorów dostanie wyższe przelewy już w lutym
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Praca, Emerytury i renty
Nowe wnioski o 800 plus w 2025 r. Zbliża się ważny termin dla rodziców
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego