Pochodził z rodziny o niemieckich korzeniach, ale kiedy wybuchła wojna, jego rodzice nie zgodzili się na podpisanie volkslisty. Miał wtedy 18 lat. Zatrudnił się jako konwojent w fabryce podlegającej kwatermistrzostwu niemieckiemu, a główny jej zakład zlokalizowany był na ul. Nowolipki. Jerzy był odpowiedzialny za 150 Żydów, którzy zbierali się co rano przy bramie na Lesznie i po wylegitymowaniu wchodzili na teren getta. Wprowadzał ich do fabryki i po pracy wyprowadzał poza mury. Kilkadziesiąt razy, w uzgodnieniu z żydowskim kierownictwem fabryki, na spreparowane lewe legitymacje wyprowadzał Żydów poza getto. Przemycał też do niego żywność i broń. W 1943 roku, po kolejnej odmowie podpisania volkslisty, rodzina Voglów została aresztowana i wysłana do Auschwitz. Tam Jerzy dostał nr 129912 i został najmłodszym członkiem orkiestry obozowej. Ocalał, ale potem przeszedł jeszcze obozową gehennę w Gross Rosen, Buchenwaldzie, Dachau.
Po wyjściu z tego ostatniego przedostał się do Włoch i wstąpił do II Korpusu gen. Andersa. Po demobilizacji wrócił w 1947 roku z Anglii do Polski. Ukończył studia prawnicze i muzyczne. Dyrygentem był krótko, wybrał zawód adwokata. Zmarł 12 czerwca 2010 roku.
Miał 89 lat.
[i]23.15 | TVP Polonia
23.15 | CZWARTEK[/i]