Reklama
Rozwiń
Reklama

Nie żyje Diane Ladd

Dianę Ladd - trzykrotnie nominowana do Oscara aktorka Lyncha, Scorsese, Marthy Coolidge, Polańskiego miała 89 lat.

Publikacja: 04.11.2025 07:28

Diane Ladd

Diane Ladd

Foto: REUTERS/Mario Anzuoni

„Alicja już tu nie mieszka” Martina Scorsese, „Historia Rose” Marthy Coolidge, „Dzikość serca” Davida Lyncha – wspaniałe role w tych filmach przyniosły jej nominacje do Oscara. Prywatnie Diane Ladd była matką znanej aktorki Laury Dern, która po jej śmierci napisała:

Reklama
Reklama

„Była najwspanialszą córką, matką, babcią, aktorką, artystką i wspaniałym, empatycznym duchem, o jakim tylko można marzyć. Byliśmy szczęściarzami, że ją mieliśmy. Teraz leci już ze swoimi aniołami” – napisała Dern po jej śmierci.

Pracowite życie Diane Ladd

 Diane Ladd urodziła się 29 listopada 1935 roku w Meridian w stanie Mississippi.  W swoim pamiętniku z 2006 roku „Spiraling Through the School of Life”, napisała, że jej prababcia przepowiedziała jej, że pewnego dnia będzie „na ekranie” i zyska swoją publiczność.  Tak się też stało. 

Na początku swojej pracy zawodowej Diane Ladd występowała głównie w drobnych rolach w telewizyjnych serialach. Pierwszą ważną rolę zagrała w 1966 roku w „Dzikich Aniołach” Rogera Cormana. W tym filmie o gangu motocyklowym zagrała u boku Petera Fondy, Nancy Sinatry i przede wszystkim obok swojego pierwszego męża, Bruce’a Derna.

Reklama
Reklama

W czasie długiej, trwającej ponad 70 lat kariery wystąpiła w blisko 150 produkcjach. Była trzykrotnie nominowana do Oscara – za role w filmach „Alicja już tu nie mieszka” Martina Scorsese (1975), „Dzikość serca” Davida Lyncha (1995) oraz „Historię Rose” Marthy Coolidge. Co ciekawe, we wszystkich tych filmach wystąpiła jej córka Laura Dern, choć w pierwszym z nich jako dziewczynka-statystka. Za rolę w „Historii” Rose Dern, podobnie jak jej matka, dostała nominację do Oscara. 

W historii kina zapisały się jej role w „Chinatown” Romana Polańskiego (1974), gdzie wystąpiła u boku Jacka Nicholsona czy „Barwach kampanii” Mike’a Nicholsa.

Co ciekawe, Ladd przez całe swoje zawodowe życie pozostała wierna telewizji, grając tam zarówno w filmach, jak i w wielu serialach. Miała za te role kilka nominacji do nagród Emmy czy Złotych Globów. Tę konkurencję wygrała jednak tylko raz – statuetkę Złotego Globu odebrała za rolę w serialu „Alice”. 

Jeszcze w 2022 roku zagrała starą aktorkę w dramacie „Isle of Hope”, a na premierę czeka film „Blue Champagne” Blaine Novak z jej udziałem. 

Diane Ladd również sama wyreżyserowała jeden film „Mrs Munck”, w którym zagrała ze swoim byłym mężem Bruce’em Dernem. 

Reklama
Reklama

Diane Ladd – życie poza ekranem

 Czuła się pewnie jako aktorka. W wywiadzie dla „Timesa” już w latach 70. ub. wieku powiedziała: „Mogę grać w sztukach Szekspira i Ibsena, mogę mieć akcent angielski i irlandzki akcent, mogę grać bez akcentu, stać na głowie, stepować, śpiewać, wyglądać na 17 na 70 lat."

Staram się pokazać to, co jest w tobie. Odzwierciedlam ciebie, świętego lub grzesznika, mężczyznę lub kobietę, dziecko lub starą osobę. Odzwierciedla część twojej duszy, części tego, kim jesteś. 

Diane Ladd

Mniej szczęścia miała do mężczyzn. Bruce Dern był jej pierwszym mężem aktorki – mieli dwoje dzieci. Pierwsze z nich zginęło tragicznie, córka Laura Dern została, jak rodzice, aktorką. W filmach występuje już również wnuczka Diane – Jaya Harper. Po rozwodzie z Dernem w 1969 roku aktorka miała jeszcze dwóch mężów, ale w jednym z wywiadów szczerze przyznała, że „nie umieli okazywać jej miłości”.

Czytaj więcej

Rodzina pełna bólu i Steven Soderbergh na karuzeli kina

Diane Ladd przez całe życie działała na rzecz swojego środowiska, pracowała też w organizacjach charytatywnych. Była członkiem zarządu Gildii Aktorów Ekranowych oraz założycielką i prezesem Art & Culture Taskforce – organizacji charytatywnej zajmującej się wzmacnianiem edukacji i sztuki w Ameryce. 

— Nie jestem aktorką. Jestem jak nauczycielka. Ekran lub scena to moja tablica. Staram się pokazać to, co jest w tobie. Odzwierciedlam ciebie, świętego lub grzesznika, mężczyznę lub kobietę, dziecko lub starą osobę. Odzwierciedlam część twojej duszy, część tego, kim jesteś. Pracuję dla ciebie – mówiła.

Reklama
Reklama

Diane Ladd zmarła 3 listopada 2025 roku w swoim domu w Kalifornii. 

„Alicja już tu nie mieszka” Martina Scorsese, „Historia Rose” Marthy Coolidge, „Dzikość serca” Davida Lyncha – wspaniałe role w tych filmach przyniosły jej nominacje do Oscara. Prywatnie Diane Ladd była matką znanej aktorki Laury Dern, która po jej śmierci napisała:

„Była najwspanialszą córką, matką, babcią, aktorką, artystką i wspaniałym, empatycznym duchem, o jakim tylko można marzyć. Byliśmy szczęściarzami, że ją mieliśmy. Teraz leci już ze swoimi aniołami” – napisała Dern po jej śmierci.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Film
Rodzina pełna bólu i Steven Soderbergh na karuzeli kina
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Film
Wampiry i ludzie, czyli horror „Życie dla początkujących” już w kinach
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Film
Nie żyje Maciej Karpiński, scenarzysta m.in. „Kobiety samotnej” i „Różyczki”
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama