Wybrać sztukę – nie znaczy podzielać poglądy autora” – tę maksymę Jerzy Grotowski powtarzał wielokrotnie. Reżyser, teoretyk teatru, pedagog, twórca „teatru ubogiego” uważał, że tekst dramaturgiczny jest dla reżysera jedynie tematem, na którego osnowie buduje on nowe dzieło sztuki, jakim jest spektakl. W czasie studiów w moskiewskim GITIS Grotowski zapoznał się m.in. z technikami aktorskimi i artystycznymi Stanisławskiego, Wachtangowa, Meyerholda i Tairowa.
Choć od śmierci wielkiego reżysera minęło 11 lat, do dziś pozostaje on teatralnym guru. Debiutował w Starym Teatrze w Krakowie „Krzesłami” Ionesco, a w studenckim klubie „Pod Jaszczurami” prowadził serię wykładów o filozofii orientalnej. Na początku lat 60. wraz z Ludwikiem Flaszenem przeniósł się do Opola, gdzie objął kierownictwo artystyczne Teatru 13 Rzędów, który wkrótce stał się cenionym teatrem awangardowym, ale także prężnym, artystycznym ośrodkiem badawczym.
Kolejnym etapem teatralnych poszukiwań były Wrocław i Teatr Laboratorium. W tym czasie Grotowski skupiony wyłącznie na pracy z aktorem formułuje ideę „aktu całkowitego” i de facto przekształca teatr w laboratoryjny ośrodek badań metody aktorskiej. W 1965 roku publikuje jeden z najważniejszych manifestów teatralnych XX wieku – „Ku teatrowi ubogiemu”. Twierdzi w nim, że gdyby odrzucić w teatrze wszystko to, co nie jest niezbędne do jego istnienia, pozostaną tylko aktor i widz. „W ten sposób dochodzimy do teatru ubogiego. Ten w przeciwieństwie do teatru bogatego nie będzie artystycznym kolażem różnych dziedzin artystycznych: plastyki, muzyki, literatury czy malarstwa, wśród których człowiek jest zaledwie jednym z elementów inscenizacji, ale będzie stanowić integralną całość, w której wszystko skupia się na aktorze”. Światowy rozgłos przyniosły reżyserowi spektakle „Apocalypsis cum figuris”, „Akropolis” i „Książę Niezłomny”.
[i]DZIEŁO GROTOWSKIEGO ZRODZIŁO SIĘ Z TEATRU...
23.20 | tvp 2 | niedziela[/i]