Świństwo na końcu łańcucha

Telewizyjny spektakl Ryszarda Bugajskiego z 2001 roku opowiada o szeregowym działaczu „Solidarności”, który szantażowany zgadza się na współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa

Publikacja: 10.12.2009 15:15

Świństwo na końcu łańcucha

Foto: PAT

Wiosną 1981 roku Jan Niechciał (Sławomir Orzechowski, na zdjęciu) bezskutecznie stara się o paszporty dla siebie i żony na wyjazd do Francji, na ślub kuzynki. Porucznik SB (Artur Żmijewski), z którym rozmawia, uprzejmie wyjaśnia, że nie chodzi o szykanowanie opozycyjnego działacza. W archiwum znaleziono doniesienie o przestępstwie, które Jan podobno popełnił przed laty, potrącając dziecko na przejściu dla pieszych. Teść, prominentny działacz partyjny, zatuszował wtedy sprawę, ale donos w każdej chwili może się przedostać do prasy... Jan ma dwa wyjścia: albo zdecyduje się na współpracę, albo dostanie wezwanie do prokuratora.

„Rachunki opłaca się płacić od razu, bo tak wypada taniej” – mówi esbek. – I tak jest rzeczywiście – potwierdzał Ryszard Bugajski przez telewizyjną premierą. – Gdyby bohater odpowiedział za spowodowany przez siebie wypadek, nie byłby później szantażowany. A konsekwencje tego są jeszcze bardziej tragiczne. Wiele lat po tamtym zdarzeniu staje przed koniecznością trudnego wyboru – zostać konfidentem w zamian za uwolnienie kochanej żony (Agnieszka Pilaszewska, na zdjęciu) czy poświęcić jej wolność w imię własnego honoru.

Staje się ofiarą manipulacji SB. Sztuka pokazuje, jak reaguje człowiek szantażowany, zmienia się, inaczej postrzega ludzi, rzeczywistość. Jak rozpada się jego świat. Tak dzieje się z ludźmi, którzy nie mają w sobie dość siły, żeby się nie dać wciągnąć w spiralę szantażu. Kryjąc jedno małe świństewko, popełniamy następne, zazwyczaj większe. Na końcu łańcucha są nie świństewka, tylko świństwa. A potem, ni stąd, ni zowąd, okazuje się, że człowiek jest sk... synem”.

„Misia Kolabo” napisał Piotr Kokociński, fragmenty sztuki po raz pierwszy ukazały się drukiem w „Plusie Minusie” – sobotnio-niedzielnym dodatku „Rzeczpospolitej”.

[i]Miś kolabo

21.15 | tvp 1 | poniedziałek[/i]

Wiosną 1981 roku Jan Niechciał (Sławomir Orzechowski, na zdjęciu) bezskutecznie stara się o paszporty dla siebie i żony na wyjazd do Francji, na ślub kuzynki. Porucznik SB (Artur Żmijewski), z którym rozmawia, uprzejmie wyjaśnia, że nie chodzi o szykanowanie opozycyjnego działacza. W archiwum znaleziono doniesienie o przestępstwie, które Jan podobno popełnił przed laty, potrącając dziecko na przejściu dla pieszych. Teść, prominentny działacz partyjny, zatuszował wtedy sprawę, ale donos w każdej chwili może się przedostać do prasy... Jan ma dwa wyjścia: albo zdecyduje się na współpracę, albo dostanie wezwanie do prokuratora.

Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Telewizja
Teatr TV odbił się od dna. Powoli odzyskuje widownię i artystów