Reklama

Sprawa immunitetu Małgorzaty Manowskiej ugrzęzła w Sądzie Najwyższym

Nie odbędzie się zaplanowana na środę rozprawa Sądu Najwyższego w sprawie wniosku prokuratury o pociągnięcie do odpowiedzialności pierwszej prezes tego sądu Małgorzaty Manowskiej. Sprawę tę zdjęto właśnie z wokandy, a sędzia sprawozdawca za kilka dni przechodzi w stan spoczynku.

Publikacja: 03.11.2025 15:48

Małgorzata Manowska

Małgorzata Manowska

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Chodzi o wniosek, który w lipcu Prokuratura Krajowa skierowała do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN. Śledczy domagają się w nim uchylenia immunitetu sędzi Manowskiej, która oprócz stania na czele Sądu Najwyższego jest też przewodniczącą Trybunału Stanu. W związku z tym korzysta z ochrony dwóch immunitetów i do postawienia jej zarzutów niezbędne jest wcześniejsze uzyskanie zgody obu tych instytucji.

Prokuratura chce ścigać Małgorzatę Manowską. Potrzebna zgoda Sądu Najwyższego i Trybunału Stanu

Prokuratura zamierza zarzucić pierwszej prezes SN: przekroczenie uprawnień w związku z uznaniem ważności głosowań Kolegium SN mimo braku kworum, niedopełnienie obowiązków w związku z niezwołaniem w ustawowym terminie posiedzenia pełnego składu Trybunału Stanu oraz niedopełnienie obowiązków w związku z niewykonaniem prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie dotyczącego uchwały o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna.

Czytaj więcej

Sprawa immunitetu Małgorzaty Manowskiej. Reasumpcja w Trybunale Stanu?

Wnioskiem prokuratury miał zająć się w środę po południu Sąd Najwyższy w składzie, w którym zasiąść mieli sędziowie: Marek Dobrowolski, Zbigniew Korzeniowski i jako sprawozdawca Marek Motuk. Jak potwierdziło jednak biuro prasowe SN rozprawa ta została zdjęta z wokandy bez wyznaczenia kolejnego terminu. Sąd nie podał przy tym powodów tej decyzji i nie odpowiedział na pytanie „Rzeczpospolitej” w tej sprawie.

Jak ustaliliśmy, sędzia Motuk, który jeszcze w lipcu został wyznaczony do tej sprawy jako sprawozdawca przechodzi w stan spoczynku w sobotę 8 listopada. Oznacza to, że już od przyszłego tygodnia pojawi się potrzeba wyznaczenia do tej sprawy nowego składu. Tym samym opóźni się też zapewne znacznie termin jej rozpatrzenia.

Reklama
Reklama

Co dalej z immunitetem Małgorzaty Manowskiej? W Trybunale Stanu wrze

Równocześnie toczy się postępowanie immunitetowe Małgorzaty Manowskiej przed Trybunałem Stanu. Tam też jednak pojawiają się przeszkody w jej ostatecznym rozstrzygnięciu. W lipcu bowiem prokuratura skierowała tam wniosek o zgodę na pociągnięcie jej do odpowiedzialności karnej. Podstawą jest zamiar postawienia trzech zarzutów tożsamych do tych, które zawiera wniosek skierowany do IOZ SN. Jednak we wrześniu trzyosobowy skład Trybunału Stanu na niejawnym posiedzeniu umorzył tę sprawę z powodu niespełnienia wymaganego kworum i braku wniosku pochodzącego od uprawnionego oskarżyciela. Wcześniej jednak doszło do wyłączenia dwunastu sędziów Trybunału Stanu od rozpoznania wniosku prokuratury. Sędziowie ci byli przesłuchiwani przez prokuraturę w sprawie dotyczącej jednego z czynów zarzucanych Manowskiej w charakterze świadków i w związku z tym – jak uznał w sierpniu trzyosobowy skład – nie mogą oni orzekać.

Czytaj więcej

To dlatego Małgorzata Manowska nie straciła immunitetu

Prokuratura Krajowa uznała postanowienie Trybunału Stanu o umorzeniu sprawy immunitetowej Manowskiej za całkowicie niezasadne, pozbawione realnych podstaw prawnych oraz stanowiące niedopuszczalną formę procedowania wniosku. Śledczy zapowiedzieli wtedy, że będą konsekwentnie kontynuować działania procesowe zmierzające do uzyskania zgody właściwych organów, Trybunału Stanu i Sądu Najwyższego na uchylenie immunitetu Małgorzacie Manowskiej. Realizacją tych zapowiedzi jest drugi wniosek prokuratury w tej sprawie, który został jednak zwrócony prokuraturze. Wydający tę decyzję sędzia Andrzejewski stwierdził, że Trybunał zajmie się tą sprawą dopiero po podpisaniu pisma przez prokuratora Dariusza Barskiego albo jego zastępców.

Sygnatura akt: I ZI 44/25

Chodzi o wniosek, który w lipcu Prokuratura Krajowa skierowała do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN. Śledczy domagają się w nim uchylenia immunitetu sędzi Manowskiej, która oprócz stania na czele Sądu Najwyższego jest też przewodniczącą Trybunału Stanu. W związku z tym korzysta z ochrony dwóch immunitetów i do postawienia jej zarzutów niezbędne jest wcześniejsze uzyskanie zgody obu tych instytucji.

Prokuratura chce ścigać Małgorzatę Manowską. Potrzebna zgoda Sądu Najwyższego i Trybunału Stanu

Pozostało jeszcze 86% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Opinie Prawne
Jakub Sewerynik: O starszych braciach, czyli mury rosną
Internet i prawo autorskie
Internetowe filmiki z dzikimi zwierzętami i ludźmi mogą być bardzo niebezpieczne
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Podatki
Ojciec zarządza pensją córki - co z podatkiem?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama