Reklama
Rozwiń
Reklama

Gladiator, który zagroził imperium

Legendarny bohater, przywódca największego w dziejach starożytnego Rzymu powstania niewolników, powraca za sprawą nowego, 13-odcinkowego serialu. Premiera w sobotę w HBO

Publikacja: 17.06.2010 17:15

Gladiator, który zagroził imperium

Foto: HBO

Zrealizowany z rozmachem i troską o historyczne realia „Spartakus: krew i piach” to opowieść o wyjątkowym człowieku i okrutnych, przesiąkniętych krwią niewolników czasach. Przemoc odmieniła życie Spartakusa – trackiego wojownika, który zostaje zdradzony przez rzymskiego dowódcę i siłą wcielony w szeregi gladiatorów. Żeby przeżyć, musi walczyć i zwyciężać.

Ale losy gladiatorów decydują się także poza areną – w pałacach rzymskich dostojników, w sypialniach ich znudzonych żon, wśród intryg i kłamstw. Bohaterami serialu targają potężne namiętności, ludzie okazują się zdolni do bohaterstwa albo do najgorszej podłości.

W roli tytułowej zobaczymy Andy’ego Whitfielda, australijskiego aktora, znanego m.in. z serialu „Córki McLeoda”. Brytyjczyk John Hannah („Cztery wesela i pogrzeb”) wcielił się w Batiatusa, właściciela szkoły gladiatorów, Nowozelandka Lucy Lawless („Xena: wojownicza księżniczka”) zagrała jego żonę Lukrecję.

Jedną z ciekawszych kreacji stworzył Peter Mensah („300”, „Avatar”) jako Doctore – były gladiator, potem trener i opiekun gladiatorów. Urodzony w Ghanie aktor, gość zakończonego niedawno Festiwalu Telewizyjnego w Monte Carlo, powiedział „Rz”: – Doctore uczył gladiatorów, jak zabijać i umierać na arenie. W serialu jest sporo przemocy, ale takie były czasy, o których opowiadamy. Na planie w Nowej Zelandii mieliśmy fantastyczną ekipę: trenerów, choreografów, kaskaderów, wspaniałe kostiumy, rekwizyty, make-up – to wszystko bardzo nam pomagało przeistoczyć się w bohaterów. Dla mnie jako aktora najważniejsza jest prawda ludzkich postaw, wiarygodne pokazanie tego, co myśli i czuje grana przeze mnie postać. Dziś popularne są seriale policyjne, „Spartakus” wnosi inną jakość: to opowieść osadzona w historycznych realiach i zarazem wielkie, trzymające w napięciu widowisko.

Mensah imponuje w serialu sprawnością fizyczną, ale to nikogo dziwić nie powinno – aktor od wczesnego dzieciństwa trenuje sztuki walki. – Ćwiczenia fizyczne kształtują nie tylko ciało – mówi. – Uczą koncentracji, dyscypliny, wytrzymałości.

Reklama
Reklama

Po zakończeniu zdjęć ekipa „Spartakusa” przeżywała trudne chwile z związku z chorobą nowotworową Andy’ego Whitfielda. Pod znakiem zapytania stanęły plany dotyczące drugiego sezonu. Producent – Starz Entertainment – podjął decyzję o realizacji prequela. Zdjęcia rozpoczną się prawdopodobnie pod koniec lata. Zaraz potem ruszy produkcja drugiego sezonu, Whitfield wraca bowiem do zdrowia i już rozpoczął treningi.

[i]Spartakus: Krew i piach [/i] 22.00 | hbo | SOBOTA | 22.00 | hbo 2 | NIEDZIELA

Zrealizowany z rozmachem i troską o historyczne realia „Spartakus: krew i piach” to opowieść o wyjątkowym człowieku i okrutnych, przesiąkniętych krwią niewolników czasach. Przemoc odmieniła życie Spartakusa – trackiego wojownika, który zostaje zdradzony przez rzymskiego dowódcę i siłą wcielony w szeregi gladiatorów. Żeby przeżyć, musi walczyć i zwyciężać.

Ale losy gladiatorów decydują się także poza areną – w pałacach rzymskich dostojników, w sypialniach ich znudzonych żon, wśród intryg i kłamstw. Bohaterami serialu targają potężne namiętności, ludzie okazują się zdolni do bohaterstwa albo do najgorszej podłości.

Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama