Samochody – widma w systemie poboru myta e-TOLL

Przewoźnicy nie skarżą się na system poboru myta. Natomiast KAS domaga się od operatorów sprawniejszego przesyłania danych do rozliczeń myta, ponieważ nie wszystkie urządzenia e-TOLL pracują bezawaryjnie.

Publikacja: 14.05.2022 16:05

Samochody – widma w systemie poboru myta e-TOLL

Foto: GDDKiA

W marcu szef Krajowej Administracji Skarbowej rozesłał do wszystkich dostawców operatów urządzeń pokładowych i systemów śledzenia (nazywanych w skrócie OBU/ZSL) list przypominający o warunkach dopuszczenia do systemu e-TOLL. 

KAS przypomniał w nim, że wymagania techniczne przewidują przesyłanie pakietu danych geolokalizacyjnych co 60 sekund, tymczasem z analizy danych wynika, że niektóre urządzenia przekazują pakiety po kilku minutach, a nawet po kilkudziesięciu dniach. Problem dotyczy kilku procent urządzeń, które uniemożliwiają administracji naliczenie myta. 

Grozi wykreślenie z rejestru

Szef KAS ostrzegł w piśmie, że niezachowanie wymagań technicznych i przekazywanie danych z opóźnieniem będzie skutkowało wykreśleniem operatora z rejestru uiszczających opłatę elektroniczną. 

Czytaj więcej

Kolejowa polsko-ukraińska spółka szybciej wywiezie zboże z Ukrainy

Właściciel kluczborskiej firmy Geobox Łukasz Szlagor przyznaje, że był ogólny list KAS wysłany do wszystkich operatów. – Nie wiem co działo się dalej. U nas wszystko działa i nie mamy zgłoszeń bezpośrednich reklamacji – stwierdza Szlagor. 

Większy operator, radomska spółka Tekom Technologia ma kilkadziesiąt tysięcy samochodów w systemie. – Nie ma dnia, żeby nie było zawieszenie się systemu, nieksięgowania środków bądź zablokowania salda – przyznaje Karol Kobyłecki z Tekom Technologia. 

Tłumaczy, że problemy występują, gdy pojazd np. stanie na poboczu płatnej drogi i zgasi silnik. Urządzenie wyśle parametr informujący o postoju auta i przełączy się w tryb małego zużycia energii. Podobnie jest, jeśli pojazd straci zasięg, np. w lesie, a w tym miejscu jest parking. Auto stanie na pauzie, kierowca pobierze nocny odpoczynek (9 godzin) i wówczas dopiero drugiego dnia urządzenie prześle dane. Dopiero wtedy minuty z poprzedniej doby trafią na serwer. – Tych przypadków nie ma jednak wiele. Czasem zdarzy się awaria lokalnego nadajnika sieci komórkowej, jak stało się np. ostatnio, gdy z przeciążenia stanął na 1 dzień i w jednym rejonie nie było zasięgu – tłumaczy Kobyłecki. 

Czytaj więcej

Ukraina rozbuduje przejście graniczne z Polską

Do połowy maja szef KAS nie usunął żadnego urządzenia z listy dopuszczonych. 

Mniej kar i reklamacji

Urząd przypomina, że warunkiem dopuszczenia systemu teleinformatycznego operatora urządzeń pokładowych do systemu e-TOLL jest pozytywne przejście testów przez operatora urządzeń pokładowych. W trakcie testów weryfikowana jest w szczególności prawidłowość przekazywania danych geolokalizacyjnych za pośrednictwem urządzeń zgłoszonych przez operatora do testów.

W marcu 2022 roku wpływy z e-TOLL przekazane do Krajowego Funduszu Drogowego wyniosły 208,2 mln zł. Jest to rekordowy wynik w historii elektronicznego poboru myta i o 10,6 proc. większy od sumy pobranej w marcu 2021 roku. Wpływy w kwietniu 2022 roku przekroczyły 161,7 mln zł, co oznacza ponad 9-procentowy spadek r/r. Kwiecień jest tradycyjnie słabszym miesiącem od marca.

Czytaj więcej

Na Nowym Jedwabnym Szlaku pociągi biją rekordy prędkości

Maleje liczba reklamacji, których w marcu i kwietniu napłynęło 4300. W styczniu zgłoszeń reklamacyjnych było niemal 12 tys., w lutym niecałe 6 tys. W marcu i kwietniu br. funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej przeprowadzili łącznie 19 449 kontroli na drogach i nałożyli 6 kar grzywny w formie mandatu karnego na kierowców pojazdów o dmc powyżej 3,5 tony. Przy podobnym natężeniu kontroli mundurowi nałożyli w styczniu 48 kar, w lutym 17. 

W marcu szef Krajowej Administracji Skarbowej rozesłał do wszystkich dostawców operatów urządzeń pokładowych i systemów śledzenia (nazywanych w skrócie OBU/ZSL) list przypominający o warunkach dopuszczenia do systemu e-TOLL. 

KAS przypomniał w nim, że wymagania techniczne przewidują przesyłanie pakietu danych geolokalizacyjnych co 60 sekund, tymczasem z analizy danych wynika, że niektóre urządzenia przekazują pakiety po kilku minutach, a nawet po kilkudziesięciu dniach. Problem dotyczy kilku procent urządzeń, które uniemożliwiają administracji naliczenie myta. 

Pozostało 87% artykułu
Przewozy
Ożywia się ukraińska gospodarka, rośnie import i opóźnienia w transporcie
Przewozy
Kolejarze i tirowcy na wyścigi wożą zboże z Ukrainy
Logistyka Kontraktowa
Pomimo bombardowań, powoli odżywa logistyka na Ukrainie
Drogowy
Europie grozi paraliż dostaw ekspresowych
Systemy IT
Policja zastanawia się jak kontrolować autonomiczne samochody
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił