Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 272

Kolejne doniesienia z Ukrainy będziemy podawali od rana.

W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do kwestii braku dostaw prądu w wyniku uszkodzenia infrastruktury energetycznej na skutek rosyjskiego ostrzału. Zełenski poinformował, że Ukraina wdraża projekt "punktów niezłomności". - Przygotowano już ponad 4000 takich punktów. Planowane są kolejne - mówił.

Punkty zostaną uruchomione w przypadku masowych rosyjskich nalotów, gdy będzie jasne, że dostawy energii elektrycznej nie będą mogły zostać przywrócone w ciągu kilku godzin. Ze słów Zełenskiego wynika, że w punktach będzie można uzyskać dostęp do prądu, telefonii komórkowej, internetu, ogrzewania, wody oraz apteczek pierwszej pomocy. Punkty mają funkcjonować przez 24 godziny na dobę.

Premier Ukrainy Denys Szmyhal przekazał, że Bank Światowy "mobilizuje dodatkowe 4,5 mld. dol. na wsparcie Ukrainy". Dodając, że finansowanie zaspokoi "najpilniejsze potrzeby Ukrainy w okresie zimowym" szef ukraińskiego rządu podziękował kierownictwu Banku Światowego za wsparcie.

Grupa 16 amerykańskich senatorów zwróciła się do administracji prezydenta Joe Bidena o dokładne ponowne rozpatrzenie ukraińskiej prośby o dostarcznie dronów Gray Eagle do walki z Rosją. Jak poinformowało "The Wall Street Journal", senatorowie poprosili Pentagon o wyjaśnienie, dlaczego sprawa nie została załatwiona. Administracja Bidena do tej pory odrzucała prośby o przekazanie Ukrainie tego drona. Rzecznik Pentagonu odmówił komentarza.

General Atomics MQ-1C Gray Eagle to bezzałogowy statek powietrzny, który może latać na wysokości do 8,8 km.

We wtorek wojska rosyjskie ostrzelały teren sześciu hromad (gmin) w obwodzie sumskim na północy Ukrainy - podał szef lokalnych władz Dmytro Żywycki. W jednym przypadku uszkodzona została linia przesyłowa. Nie było ofiar w ludziach.

Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, Ołeksij Daniłow, powiedział, że Ukraina ma wiarygodne informacje na temat obecności "pewnych rodzajów uzbrojenia" na terenie Rosji. Daniłow dodał, że Rosji pozostało "dużo" pocisków systemu S-300. Zaznaczył, że rakiety te wykorzystywane są do atakowania celów w obwodach zaporskim, chersońskim i charkowskim.

Minister spraw zagranicznych Mélanie Joly poinformowała, że Kanada nakłada kolejne sankcje na Białoruś za ułatwianie i umożliwianie nielegalnej inwazji Rosji na Ukrainę.

Jak podały służby prasowe kanadyjskiego MSZ, sankcje obejmą 22 białoruskich urzędników, w tym odpowiedzialnych za stacjonowanie i transport rosyjskiego personelu wojskowego i sprzętu biorącego udział w inwazji na Ukrainę. Kanada nakłada również sankcje na 16 białoruskich firm, w tym banki oraz przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją wojskową i transportem kolejowym.

W okresie od 1 do 21 listopada na Ukrainę sprowadzono 136 tys. generatorów różnego typu o łącznej wartości prawie 88 mln dol. - podała agencja Interfax-Ukraina, powołując się na zastępcę parlamentarnej komisji ds. finansów, podatków i polityki celnej. 32 tys. generatorów prądu sprowadzono przy wykorzystaniu przepisów znoszących VAT i cło na import sprzętu energetycznego na Ukrainę do użytku zimowego.

System Mir nie jest akceptowany poza granicami Rosji.

Zainstalowane przez Rosję po aneksji Krymu władze Sewastopola podały, że miejscowa obrona przeciwlotnicza zestrzeliła dwa drony.

"To atak za pomocą dronów. Nasza obrona przeciwpowietrzna teraz działa" - pisał na Telegramie Michaił Razwożajew, de facto gubernator Sewastopola. Według niego, infrastruktura cywilna nie została uszkodzona.

W Sewastopolu mieści się dowództwo rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.

Dmytro Kułeba wezwał UE do przyspieszenia prac nad dziewiątym pakietem sankcji na Rosję. Według ministra spraw zagranicznych Ukrainy, w pakiecie szczególną uwagę powinno poświęcić się temu, by zatrzymać rosyjski przemysł rakietowy. - Zdolność Rosji do produkcji nowych pocisków musi zostać po prostu zniszczona - ocenił Kułeba.

Japoński rząd ogłosił, że dostarczy Ukrainie generatory prądu oraz lampy solarne w ramach pomocy nadzwyczajnej o wartości 11,7 mln zł.

W oświadczeniu zaznaczono, że po tym, jak w różnych częściach Ukrainy doszło do przerw w dostawach energii elektrycznej na skutek zniszczenia części infrastruktury energetycznej, tego rodzaju pomoc w obliczu zimy jest szczególnie ważna jako wsparcie dla tych, którzy z powodu braku prądu nie mogą korzystać z urządzeń grzewczych i oświetleniowych.

- W ostatnim czasie w mediach pojawiło się wiele spekulacji na temat negocjacji z Rosją - powiedział cytowany przez Ukrinform szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba. Dodał, że stanowisko Ukrainy w tej sprawie określił już prezydent Wołodymyr Zełenski, przedstawiając na szczycie G20 dziesięć warunków zawarcia pokoju.

- Tylko Ukraina zdecyduje, kiedy i jak negocjować z agresorem. Bez Ukrainy nie będzie umów w sprawie Ukrainy - oświadczył we wtorek szef MSZ Ukrainy.

- Ogólnie rzecz biorąc, wciąż pozostaje około 2000 miast i wsi, które musimy wyzwolić i odbudować - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał, że co najmniej kilkadziesiąt z nich zostało "całkowicie zniszczonych" w wyniku działań wojsk rosyjskich. Zełenski zaznaczył, że do tej pory siły ukraińskie wyzwoliły ponad 1800 miejscowości.

Rynek nerwowo reaguje na ewentualny limit cenowy na rosyjska ropę.

Komisja Europejska wprowadziła tymczasowy limit na ceny gazu ziemnego.

- Według wstępnych szacunków, wysokość strat Ukrenergo (Ukraińskiego operatora sieci energetycznej - red.) z powodu agresji zbrojnej Rosji przekracza 70 miliardów hrywien (8,7 mld zł) - powiedział premier Ukrainy Denys Szmyhal. Dodał, że nad odbudową sieci energetycznych uszkodzonych przez rosyjskie rakiety i drony pracuje 70 ekip remontowych, czyli ponad tysiąc osób.

Na południu Ukrainy armia Ukrainy przejęła ponad 100 sztuk rosyjskiej amunicji - wynika z nagrania udostępnionego w mediach społecznościowych przez Euromaidan Press.

- Na południu (Ukrainy - red.) możemy mówić o pewnym spadku intensywności, ponieważ tam nieprzyjaciel wycofał swoje wojska z pewnego obszaru - powiedziała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. Dodała, że na wschodzie kraju "intensywność działań wojennych nie maleje". Malar oceniła, że po wycofaniu się z Chersonia wojska rosyjskie będą szukały zwycięstw taktycznych. - Oczywiście (Rosjanie - red.) sami wybierają kierunek doniecki - mówiła wiceminister.

We wtorek wojska rosyjskie ostrzelały 12 miejsc w Chersoniu - podał Ołeksandr Leszczenko z rady miejskiej Chersonia informując, że w wyniku ostrzału zginęły trzy osoby.

Francuska Agencja Rozwoju udzieli Ukrainie pożyczki na preferencyjnych warunkach w wysokości do 100 mln euro na sfinansowanie wydatków budżetu państwa - podały służby prasowe ukraińskiego resortu finansów. Ostateczna spłata kredytu ma nastąpić po 15 latach.

Lojalny wobec władz w Kijowie mer Melitopola, Iwan Fedorow, podał, że w okupowanym przez wojska rosyjskie mieście Tokmak (obwód zaporoski) doszło do sześciu eksplozji. Bliższe szczegóły nie są znane.

W atakach na Ukrainę od 24 lutego wojska rosyjskie zużyły większość posiadanych przez siebie niektórych rodzajów pocisków manewrujących - podało Ministerstwo Obrony Ukrainy, powołując się na dane ministra Ołeksija Reznikowa. Według tego źródła, z pocisków odpalanych z ziemi Rosjanom pozostało 13 proc. Iskanderów, 74 proc. pocisków P-800 Oniks (3M55), 87 proc. rakiet systemu S-300, z pocisków odpalanych z okrętów - 37 proc. pocisków Kalibr, z pocisków odpalanych z powietrza - połowa pocisków Ch-101 oraz Ch-55 i 32 proc. Kh-22/32.

Ministerstwo Finansów Ukrainy podało, że do końca roku Kijów otrzyma kolejną transzę unijnego programu pomocy makrofinansowej. "Jesteśmy szczerze wdzięczni Unii Europejskiej za wsparcie finansowe udzielone Ukrainie. Otrzymane środki w dużej mierze pomogą w zapewnieniu pilnych wydatków budżetu państwa" - oświadczył w cytowanym przez Ukrinform komunikacie minister finansów Ukrainy Serhij Marczenko.

Kanclerz Niemiec nie wyklucza, że na Ukrainie dojdzie do eskalacji konfliktu.

  Anton Heraszczenko, doradca szefa MSW Ukrainy  twierdzi, że Rosja przygotowuje się do drugiej rundy mobilizacji w styczniu, planując pobór do 700 000 rezerwistów.

Jutro świat ma się dowiedzieć, ile maksymalnie może zapłacić za rosyjską ropę. Kreml zapowiedział, że przekieruje eksport surowca do krajów, które uznaje za „przyjazne” lub ograniczy wydobycie ropy po wprowadzeniu pułapu cenowego.

Prezydent Ukrainy dziękuje za kolejny pakiet pomocy o wartości 2,5 mld euro. Wołodymyr Zełenski podkreślił, że pomoże to Ukrainie w przeddzień ciężkiej zimy.

Eksperci z Iranu i Ukrainy spotkali się, aby omówić zarzuty dotyczące wykorzystania dronów szturmowych produkcji irańskiej w wojnie Rosji z Ukrainą - powiedział CNN rzecznik MSZ Ukrainy.

- Nie mogę ujawnić szczegółów, ale mogę zapewnić, że strona ukraińska nadal podejmuje najbardziej drastyczne środki, aby zapobiec użyciu irańskiej broni przez Rosję do wojny z Ukrainą - powiedział Ołeh Nikołenko.

Rosyjski koncern gazowy w zawoalowanej formie oskarżył Ukrainę o kradzież gazu przesyłanego tranzytem do Mołdawii i zagroził zmniejszeniem przesyłu od poniedziałku 28 listopada.

MSZ Ukrainy poinformowało, że będzie oczekiwało przeprosin od ambasadora za zachowanie premiera Viktora Orbana, który pojawił się publicznie z szalikiem przedstawiającym ukraińskie terytorium jako część Węgier.

Zdaniem Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz z think tanku Strategie 2050, nałożenie na rosyjską ropę limitu cenowego może wyznaczyć punkt zwrotny we wpływie, jaki na gospodarkę Rosji wywierają zachodnie sankcje.

MSZ Japonii poinformowało o przekazaniu Ukrainie generatorów prądu i lamp na baterie słoneczne o wartości ponad 2,5 mln dolarów.

Unia Europejska szykuje kolejne sankcje na Rosję, a Węgrzy rozwijają z tym krajem współpracę w energetyce jądrowej. — Forum Atomexpo-2022 w Soczi to świetna okazja do dyskusji o nowych projektach — mówi Peter Szijjarto, węgierski minister spraw zagranicznych cytowany przez rosyjską agencję TASS.

Władze Rosji przekazały, że nie poczyniono żadnych znaczących postępów w tworzeniu strefy bezpieczeństwa wokół kontrolowanej przez Rosję elektrowni atomowej w Zaporożu na południowym wschodzie Ukrainy.

Elektrownia atomowa w Zaporożu, którą Rosja zajęła krótko po inwazji, znalazła się w niedzielę pod ostrzałem, co spotkało się z potępieniem ze strony ONZ-owskiej organizacji zajmującej się ochroną obiektów jądrowych, która stwierdziła, że takie ataki grożą poważną katastrofą.

Gubernanotr obwodu zaporoskiego poinformował, że zginął jeden z wolontariuszy, a dwie kobiety zostały ranne.

Do rozmowy doszło w dniu eksplozji w Przewodowie.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy prowadzi działania kontrwywiadowcze na terenie Ławry Peczerskiej.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w rozmowie ze Sky News potwierdził słowa, które w poniedziałek wypowiedział do dziennikarzy w Moskwie. 

- W ramach specjalnej operacji wojskowej nie jest planowana zmiana rządu na Ukrainei - powiedział Pieskow.

Prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel Bermudez z zadowoleniem przyjął starania Rosji o zachowanie wielostronności na świecie i potępił antyrosyjskie sankcje, a marszałek Dumy Wiaczesław Wołodin nazwał Kubę symbolem walki o niepodległość.

- Rosja zawsze może liczyć na Kubę. (...) Z zadowoleniem przyjmujemy wszystkie wysiłki, jakie podejmuje Rosja, by utrzymać wielobiegunowość świata. Potępiamy jednostronne sankcje nałożone przez USA i Zachód na Rosję, uważamy je za niesprawiedliwe - powiedział Diaz-Canel na spotkaniu z przewodniczącym Dumy Państwowej w Moskwie.

Informacje takie przekazuje zastępca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, Kyryło Tymoszenko, na swoim kanale w serwisie Telegram. W wyniku działań prowadzonych przez Rosję rannych, w ciągu doby, zostało 16 osób.

- Kiedy wchodzą do celi obok i łamią ręce, i nogi więźniowi, tak aby krzyki było słychać w całym więzieniu, rozumiesz, że w każdym momencie mogą przyjść do twojej celi i zrobić to samo tobie - mówił Iwan Fedorow w rozmowie z "Kyiv Post".

Trzy anonimowe źródła w prezydenckiej administracji powiedziały w rozmowie z dziennikiem "Wiedomosti", że w ciągu najbliższych kilku dni dojdzie do spotkania Putina z matkami żołnierzy walczących na Ukrainie. Na razie informacji na temat spotkania nie potwierdza Kreml.

Wstrzymanie ruchu trolejbusów w mieście ma związek z przerwami w dostawach prądu - czytamy na kanale chmielnickiej rady miejskiej w serwisie Telegram.

W piątek resort obrony Rosji odnosząc się do nagrania, krążącego w mediach społecznościowych, oskarżył ukraińską armię o dokonywanie egzekucji rosyjskich jeńców.

W ciągu ostatniej doby z Ukrainy do Polski wjechało 18,8 tys. osób. Tego samego dnia z Polski na Ukrainę wyjechało 21 tys. osób, a od 24 lutego - 6,095 mln osób.

O ostrzale rakietowym miasta informuje gubernator obwodu charkowskiego, Ołeh Synehubow, na swoim kanale w serwisie Telegram. Do ostrzału miało dojść ok. 21. Rakiety spadły na dwupiętrowy budynek mieszkalny, garaż, zabudowania gospodarcze, zniszczonych zostało kilka samochodów.

Informacje takie podaje Ługańska Administracja Wojskowa na swoim profilu na Facebooku. Jak czytamy mieszkańcy Rubiżnego na własną rękę naprawiają dachy i okna uszkodzone w wyniku ostrzałów.

Od 24 lutego Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 85 tys. żołnierzy, 2 895 czołgów, 5 827 pojazdów opancerzonych, 1 882 zestawów artyleryjskich, 395 wyrzutni rakiet, 209 zestawów przeciwlotniczych, 278 samolotów, 261 śmigłowców, 1 537 bezzałogowych statków powietrznych, 480 pocisków manewrujących, 16 jednostek nawodnych, 4 393 pojazdów (w tym cystern), 161 jednostek sprzętu specjalnego. 

Agencja przyznała, że dziennikarz swoją informację opierał na jednym anonimowym źródle.

- Te baterie mają chronić wschodniej granicy NATO, w tym wypadku terytorium Polski. Jeśli chodzi o obronę ukraińskiej przestrzeni powietrznej, to apelujemy o przekazywanie Ukrainie nowoczesnych zestawów przeciwlotniczych - mówił wiceszef MSZ.

Mieszkańcy wyzwolonego z rąk Rosjan miasta informują o zdarzeniach, do których dochodziło na terenie pobliskiego wysypiska śmieci.

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii w swoim najnowszym raporcie z Ukrainy odnotowuje, że rosyjskie i ukraińskie media informowały 18 listopada o ataku na terminal naftowy w Noworosyjsku, na rosyjskim wybrzeżu Morza Czarnego, w pobliżu dużej bazy Floty Czarnomorskiej. Jak czytamy w bazie tej cumują rosyjskie okręty desantowe, podatne na ataki, jeśli nie zapewni im się ochrony innych okrętów wojennych.

Gubernator obwodu dniepropietrowskiego, Walentyn Rezniczenko, poinformował o nocnym ostrzale rejonu nikopolskiego przez Rosjan. Rejon nikopolski miał zostać ostrzelany przy użyciu wyrzutni rakiet Grad i ciężkiej artylerii. Na terenie rejonu spadło ok. 60 pocisków.

"Kontrola nad półwyspem Kinburn pozwoliłaby ukraińskim wojskom zmniejszyć intensywność rosyjskich uderzeń na wybrzeże Morza Czarnego kontrolowane przez Ukrainę, zwiększyć aktywność morską w tym rejonie i przeprowadzać operacje przeprawiania się na lewą stronę Dniepru" - przekonuje amerykański think tank.

"Na kierunkach krzyworoskim i chersońskim wróg umacnia fortyfikacje i usprawnia logistykę jednostek frontowych i nie zaprzestaje ostrzału artyleryjskiego pozycji ukraińskich oddziałów i miejscowości na prawym brzegu Dniepru" - podaje w najnowszym raporcie Sztab Generalny armii Ukrainy.

W piątek resort obrony Rosji odnosząc się do nagrania, krążącego w mediach społecznościowych, oskarżył ukraińską armię o dokonywanie egzekucji rosyjskich jeńców.

Po co? Kijowski inżynier lotnictwa Stanisław Mańkow stwierdził, że w takich rakietach nie da się po prostu zamienić ładunku jądrowego na konwencjonalny, bo ten pierwszy jest lżejszy i ze zrozumiałych względów nie wymaga dokładnego systemu naprowadzania. Stąd głowica makieta. A wystrzeliwanie rakiet z makietami „ma sens tylko w warunkach deficytu prawdziwych pocisków kierowanych”, by zmylić obronę przeciwlotniczą - pisze dziennikarz działu zagranicznego, Andrzej Łomanowski.

Do spotkania doszło na marginesie szczytu ASEAN w Kambodży. To drugie w ciągu ostatnich kilku miesięcy spotkanie Lloyda Austina z Wei Fenghe - poprzednie miało miejsce w czerwcu, w Singapurze.

Takie szacunki przedstawił prezes koncernu energetycznego YASNO, Serhij Kowalenko.

W weekend Turcja zaatakowała cele w północnej Syrii i Iraku, w ramach działań prowadzonych przeciwko zamieszkującym te regiony Kurdom, którzy - jak twierdzi Ankara - stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa południowej granicy Turcji.

Pocisk Brimstone posiada zdolność "wystrzel i zapomnij" - po przesłaniu mu danych i odpaleniu pocisk sam naprowadza się na cel. Pocisk może też sam wybrać cel z wskazanej wcześniej listy dzięki wykorzystaniu umieszczonego w nim radaru. W takiej sytuacji pocisk skanuje pole bitwy wybierając najbardziej odpowiedni cel, omijając przy tym pojazdy cywilne i pojazdy wojskowe o mniejszym znaczeniu.

Informacje takie podała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Jak czytamy na jej kanale w serwisie Telegram, 175 tys. km² to 30 proc. całego terytorium Ukrainy.

Wadym Skibicki, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu, w rozmowie z "Kyiv Post" stwierdził, że 75 proc. obywateli Rosji popiera wojnę Rosji z Ukrainą. Skibicki dodał, że choć polityka Kremla nie jest polityką wszystkich mieszkańców Rosji, to taki odsetek popierających wojnę "wiele pokazuje". - Kim jest wróg (Rosjan)? Zachód. To nic nowego - stwierdził. Skibicki mówił też, że rosyjską agresję na Ukrainę popierają również obywatele Węgier. Wskazał przy tym na wyniki sondażu, z którego wynikało, iż tylko 6 proc. Węgrów uważa, że wojna na Ukrainie powinna się toczyć aż do zwycięstwa Ukrainy, a 92 proc. opowiada się za natychmiastowym rozpoczęciem negocjacji między Ukrainą a Rosją.

- Dziś, nasi pracownicy energetyczni, musieli wyłączać prąd w celu ustabilizowania w sieci, również w sposób niezapowiedziany. Było to spowodowane wyższym poziomem konsumpcji prądu niż ta, którą kraj może obecnie zapewnić - mówił w wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. - Sytuacja jest szczególnie trudna w Kijowie i obwodzie (kijowskim), a także w obwodach winnickim, sumskim, tarnopolskim, czerkaskim, odeskim oraz w niektórych miastach i rejonach. Proszę, ograniczcie osobiste zużycie prądu na terenach, w których sytuacja jest najtrudniejsza, zwłaszcza w godzinach szczytu konsumpcji (prądu) - mówił w wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Na pokładzie statków, które opuściły w poniedziałek ukraińskie porty nad Morzem Czarnym, znajdowało się łącznie 90 428 ton zboża i innych produktów żywnościowych. Statki płyną do Izraela, Turcji i Hiszpanii. Łącznie, od 22 lipca, gdy w życie weszło tzw. porozumienie zbożowe między ONZ, Turcją, Rosją i Ukrainą, z trzech ukraińskich portów nad Morzem Czarnym wypłynęły 483 statki przewożące 11 677 136 ton żywności.