Polskę zalewa fala pornografii, do której zbyt łatwy dostęp mają dzieci – alarmuje Stowarzyszenie Twoja Sprawa i apeluje do operatorów telefonii komórkowej o wprowadzenie w telefonach blokad chroniących dzieci przed pornografią w Internecie.
– Pornografia niszczy młodych ludzi, zmienia stosunek do seksualności i uczy agresywnych zachowań – mówi „Rz" Lesław Sierocki, dyrektor zarządzający STS. – W Polsce, niestety, dostęp do treści pornograficznych jest bardzo łatwy. Dlatego musimy ochronić nasze dzieci przed pornobiznesem – dodaje.
Tezę o łatwym dostępie do treści pornograficznych potwierdzają badania. Według Megapanel PBI/Gemius we wrześniu ponad 720 tys. dzieci w wieku 7–14 lat, które korzystają z Internetu, odwiedziło strony pornograficzne. Z kolei z badań Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej wynika, że co drugi gimnazjalista ogląda strony lub filmy porno. Aż 14 proc. gimnazjalistów robi to codziennie.
– Do wejścia na strony porno wystarczy telefon komórkowy. Dziś w Polsce ma go praktycznie każde dziecko – mówi Sierocki. – Dlatego apelujemy do operatorów telefonii komórkowych o ustawienie domyślnej blokady antypornograficznej, którą mogą usunąć tylko pełnoletni. Coś takiego działa od 2004 roku w Wielkiej Brytanii – dodaje i tłumaczy, że brytyjscy operatorzy nie czekali na uregulowania prawne w tym zakresie, tylko sami włączyli się do akcji ochrony dzieci. – Chcemy, by coś takiego zadziałało także w Polsce – wyjaśnia.
– To dobry pomysł, ale musimy sprawdzić, jakie są techniczne możliwości – mówi „Rz" Marcin Gruszka, rzecznik Playa.