[b]Mama za życia sprzedała mi połowę domu 2 lata temu spłacając z otrzymanej gotówki dwóch swoich synów. Drugiej połowy domu właścicielem jestem ja. Ja natomiast zabezpieczyłem ją w akcie notarialnym do śmierci udostępniając jej dwa lokale, żeby sobie spokojnie mieszkała. Mama nieoczekiwanie zmarła. Dowiedziałem się, że miała kredyt w znanej firmie pożyczkowej mającej biura w całej Polsce. Wysłałem do banku akt zgonu. Bank przysłał pismo, że dług powinni spłacać spadkobiercy. Ale w tym przypadku spadkobierców nie ma, bo nie ma raczej z czego ściągać zadłużenia. Ja kupiłem połowę domu z całością wyposażenia, z resztą bardzo skromnego. To nie duża pożyczka - kilka tysięcy zł spłacana od połowy roku, ale czy ja lub czy moi dwaj bracia jeden za granicą ,drugi w Polsce mamy jakikolwiek obowiązek jej spłaty? [/b]
Zgodnie z art. 931 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=ACDC44242D5F75FAA0C79F4951D30A4A?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] spadkobiercami po śmierci Pana matki jest jej małżonek oraz jej dzieci czyli Pan i Pana bracia. Jeżeli mama nie pozostawiła żadnych aktywów, a z długów pozostał do spłacania kredyt, spadkobiercom przysługuje prawo do odrzucenia spadku.
Zgodnie z art. 1012 kodeksu cywilnego spadkobierca może bądź przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (przyjęcie proste), bądź przyjąć spadek z ograniczeniem tej odpowiedzialności (przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza), bądź też spadek odrzucić.
Warto pamiętać o tym, że oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania.
Brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku. Jednakże, gdy spadkobiercą jest osoba nie mająca pełnej zdolności do czynności prawnych albo osoba, co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, brak oświadczenia spadkobiercy w terminie jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.