Reklama
Rozwiń

Czy trzeba przyjąć spadek z długami?

Publikacja: 19.05.2009 13:40

[b]Mama za życia sprzedała mi połowę domu 2 lata temu spłacając z otrzymanej gotówki dwóch swoich synów. Drugiej połowy domu właścicielem jestem ja. Ja natomiast zabezpieczyłem ją w akcie notarialnym do śmierci udostępniając jej dwa lokale, żeby sobie spokojnie mieszkała. Mama nieoczekiwanie zmarła. Dowiedziałem się, że miała kredyt w znanej firmie pożyczkowej mającej biura w całej Polsce. Wysłałem do banku akt zgonu. Bank przysłał pismo, że dług powinni spłacać spadkobiercy. Ale w tym przypadku spadkobierców nie ma, bo nie ma raczej z czego ściągać zadłużenia. Ja kupiłem połowę domu z całością wyposażenia, z resztą bardzo skromnego. To nie duża pożyczka - kilka tysięcy zł spłacana od połowy roku, ale czy ja lub czy moi dwaj bracia jeden za granicą ,drugi w Polsce mamy jakikolwiek obowiązek jej spłaty? [/b]

Zgodnie z art. 931 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=ACDC44242D5F75FAA0C79F4951D30A4A?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] spadkobiercami po śmierci Pana matki jest jej małżonek oraz jej dzieci czyli Pan i Pana bracia. Jeżeli mama nie pozostawiła żadnych aktywów, a z długów pozostał do spłacania kredyt, spadkobiercom przysługuje prawo do odrzucenia spadku.

Zgodnie z art. 1012 kodeksu cywilnego spadkobierca może bądź przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (przyjęcie proste), bądź przyjąć spadek z ograniczeniem tej odpowiedzialności (przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza), bądź też spadek odrzucić.

Warto pamiętać o tym, że oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania.

Brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku. Jednakże, gdy spadkobiercą jest osoba nie mająca pełnej zdolności do czynności prawnych albo osoba, co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, brak oświadczenia spadkobiercy w terminie jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

Więcej informacji na ten temat w artykule [link=http://www.rp.pl/artykul/64135,299354_Malo_czasu_na_uwolnienie_sie__od_odziedziczonych_dlugow_.html]"Mało czasu na uwolnienie się od odziedziczonych długów"[/link].

Prosimy również o zapoznanie się z serwisem [link=http://www.rp.pl/temat/64135.html]rp.pl » Prawo » Prawo Kowalskiego » Spadki i darowizny [/link].

[b]Mama za życia sprzedała mi połowę domu 2 lata temu spłacając z otrzymanej gotówki dwóch swoich synów. Drugiej połowy domu właścicielem jestem ja. Ja natomiast zabezpieczyłem ją w akcie notarialnym do śmierci udostępniając jej dwa lokale, żeby sobie spokojnie mieszkała. Mama nieoczekiwanie zmarła. Dowiedziałem się, że miała kredyt w znanej firmie pożyczkowej mającej biura w całej Polsce. Wysłałem do banku akt zgonu. Bank przysłał pismo, że dług powinni spłacać spadkobiercy. Ale w tym przypadku spadkobierców nie ma, bo nie ma raczej z czego ściągać zadłużenia. Ja kupiłem połowę domu z całością wyposażenia, z resztą bardzo skromnego. To nie duża pożyczka - kilka tysięcy zł spłacana od połowy roku, ale czy ja lub czy moi dwaj bracia jeden za granicą ,drugi w Polsce mamy jakikolwiek obowiązek jej spłaty? [/b]

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Prawo w Polsce
Ślub Kingi Dudy w Pałacu Prezydenckim. Watchdog pyta o koszty, ale studzi emocje
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono