Udział macochy w spadku po mężu wynosi co najmniej 1/4.
Rodzice czytelnika dorobili się w czasie trwania małżeństwa domu jednorodzinnego. Jego matka zmarła przed sześciu laty. Zostawiła testament, w którym uczyniła spadkobiercami córkę i wnuka, syna czytelnika. Sąd wydał stwierdzenie o nabyciu spadku przez te osoby, ale działu spadku nie było. Czytelnik ani ojciec nie występowali o zachowek. Ojciec czytelnika po dwóch latach od śmierci żony, matki czytelnika, ożenił po raz drugi. Mieszkał z żoną we wspomnianym domu. Niedawno zmarł. Czytelnik pyta, czy macocha ma prawo do tego domu i jakie.
Zacznijmy od tego, że [b]przedmiotem dziedziczenia przez wnuka i córkę po pierwszej żonie zmarłego jest wynoszący 1/2 udział w majątku powstałym w czasie trwania małżeństwa z jego pierwszą żoną oraz dobra, które należały do jej majątku osobistego (odrębnego)[/b].
[b]Na spadek po ojcu czytelnika zaś składa się w tym wypadku:[/b]
- wynoszący 1/2 udział w majątku, którego spadkodawca dorobił się w czasie trwania pierwszego małżeństwa, ewentualnie także