Maksymalna stawka za odbiór śmieci musi być w ustawie - orzekł Trybunał

W gminach, w których opłaty za odpady okażą się za wysokie, trzeba będzie podjąć nowe uchwały.

Aktualizacja: 29.11.2013 10:00 Publikacja: 29.11.2013 07:50

Samorządy mają zbyt wiele swobody przy kalkulacji należności za odbiór śmieci od mieszkańców.

Samorządy mają zbyt wiele swobody przy kalkulacji należności za odbiór śmieci od mieszkańców.

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Brak maksymalnej stawki opłaty za odbiór odpadów narusza konstytucyjną zasadę sprawiedliwości podatkowej – uznał w czwartek Trybunał Konstytucyjny. Sędziowie postanowili jednak dać ustawodawcy 18 miesięcy na uzupełnienie obecnych regulacji (sygnatura akt: K 17/12).

Trybunał Konstytucyjny zajmował się trzema skargami na tzw. ustawę śmieciową. Jedną złożyli radni Świdnika, a dwie pozostałe posłowie SLD i PiS.

Konieczny limit

Stanisław Rymar, sędzia sprawozdawca, w uzasadnieniu wyroku podkreślił, że bez maksymalnej stawki opłaty określonej w ustawie danina publiczna nie może być uznana za zgodną z konstytucją.

Marta Derlatka, adwokat reprezentująca radę miasta Świdnik, która skarżyła właśnie te przepisy, twierdzi, że konsekwencją wyroku, a co za tym idzie, zmiany ustawy, może być konieczność zmian niektórych gminnych uchwał dotyczących stawek opłat za odbiór odpadów. Tak będzie jednak tylko tam, gdzie stawki przekroczą maksymalny poziom określony przez ustawodawcę.

17 gmin

nie zorganizowało przetargu na odbiór odpadów

W trakcie rozprawy Małgorzata Szymborska z Ministerstwa Środowiska wskazywała na trudności z ustaleniem maksymalnej stawki opłaty. Biorą się one z dużej różnorodności rynku odpadów komunalnych w poszczególnych gminach. Zwracała uwagę, że inne są warunki np. w miastach, a inne w gminach letniskowych. Wskazywała, że opłata obejmuje nie tylko odbiór odpadów, ale też cały system ich zagospodarowania, który wszędzie jest inny.

Eksperci twierdzą, że ustawodawca ma teraz nie lada problem. – W całej Polsce nie ma dwóch takich samych systemów zagospodarowania odpadów komunalnych. Zróżnicowanie jest ogromne – mówi Maciej Kiełbus z kancelarii Dr Krystian Ziemski & Partners. Dodaje, że konsekwencją wyroku może być to, że maksymalna stawka w niektórych rejonach okaże się niższa niż koszt zagospodarowania odpadów. Wówczas gminy mogą mieć roszczenia do Skarbu Państwa, skoro nie dano im środków na realizację powierzonych zadań.

Nieprecyzyjne zasady

TK zakwestionował też możliwość dopłacania przez gminy do opłat za odbiór śmieci i stosowania zwolnień przedmiotowych. Prawnicy przyznają, że rzeczywiście brakuje precyzyjnie określonych zasad stosowania takich zwolnień i dopłat.

Za zgodny z ustawą zasadniczą Trybunał uznał jednak przepis, który nakazuje samorządom organizowanie przetargów na odbiór odpadów. W ustnym uzasadnieniu nie odniesiono się do tej kwestii.

Maciej Kiełbus wskazuje, że decyzja ta oznacza, iż umorzony zostanie inny wniosek w tej samej sprawie, który złożyli radni Inowrocławia.

Zawiedzeni mogą być np. zarządcy nieruchomości. TK nie podzielił zarzutów, że niezgodne z konstytucją są przepisy określające obowiązki właścicieli nieruchomości. Posłowie SLD zarzucali, że regulacje te powodują np., że spółdzielnie muszą składać deklaracje o wysokości opłaty, a nie mają narzędzi do wyegzekwowania potrzebnych do tego danych od lokatorów osiedla czy bloku.

Brak maksymalnej stawki opłaty za odbiór odpadów narusza konstytucyjną zasadę sprawiedliwości podatkowej – uznał w czwartek Trybunał Konstytucyjny. Sędziowie postanowili jednak dać ustawodawcy 18 miesięcy na uzupełnienie obecnych regulacji (sygnatura akt: K 17/12).

Trybunał Konstytucyjny zajmował się trzema skargami na tzw. ustawę śmieciową. Jedną złożyli radni Świdnika, a dwie pozostałe posłowie SLD i PiS.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Sądy i trybunały
Ważna opinia z TSUE ws. neosędziów. Nie spodoba się wielu polskim prawnikom
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
ZUS
Kolejny pomysł zespołu Brzoski: ZUS rozliczy składki za przedsiębiorców
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne