Nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach była jednym z punktów ostatniego w tym roku posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Projekt przewiduje przyznanie gminnym radom uprawnienia do określenia w regulaminie utrzymania czystości i porządku wymagań dotyczących estetycznego dbania o nieruchomości przez ich właścicieli. Chodzi w szczególności o obowiązek usuwania z elewacji i ścian szpecących budynki graffiti, ogłoszeń, plakatów bądź napisów.
Koszenie na koszt właściciela
Projekt zakłada również, że w regulaminie rada będzie mogła nałożyć na właścicieli nieruchomości obowiązek koszenia przydomowych trawników.
Istotne jest to, że określone przez gminną radę obowiązki dotyczące dbania o estetykę nieruchomości będą miały zastosowanie do wszystkich właścicieli. A więc nie tylko prywatnych posesji czy administratorów, czyli np. wspólnot mieszkaniowych. Obowiązek dbania o właściwą estetykę otoczenia spoczywać będzie także na takich podmiotach jak Polskie Koleje Państwowe.
Oporni właściciele, którzy nowym obowiązkom nie będą się chcieli podporządkować, nie mają co liczyć na pobłażliwość. Z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wynika bowiem, że niewykonanie przez właściciela nieruchomości obowiązków wynikających z prawa miejscowego skutkuje tym, że wójt może wydać decyzję nakazującą ich realizację.
Co to oznacza w praktyce? Tyle że decyzja może zostać wykonana przymusowo, w drodze egzekucji administracyjnej. Możliwe będzie więc nałożenie na opornego grzywny „w celu przymuszenia". Wójt będzie mógł także postanowić o jej wykonaniu zastępczym. Oznacza to, że gmina, na koszt właściciela, skosi chwasty czy usunie szpecące elewację budynku napisy lub plakaty.