Rz: Jak powinna wyglądać karta wizytowa używana w kontaktach służbowych?
Bogumiła Więcław:
Generalnie uważa się, że im bilet wizytowy jest prostszy, tym bardziej jest elegancki. Wizytówki dyplomatyczne są z reguły białe z danymi zapisanymi czarnym drukiem. Karty wizytowe służbowe powinny być czytelne, druk nie powinien być ozdobny, ponieważ mogłoby to być utrudnienie choćby dla obcokrajowców. Oprócz imienia i nazwiska powinny się na nich znaleźć: stanowisko służbowe, nazwa instytucji oraz jej adres i numer telefonu. Coraz częściej podajemy adres mailowy czy numer faksu. Oczywiście wizytówka nie może być niechlujna, dlatego powinniśmy ją przechowywać w wizytowniku. Istotne jest to, żeby dane na niej zawarte na bieżąco aktualizować. Jeśli zmienimy np. numer telefonu, to konieczne jest zmienienie wizytówki. Poprawianie zdecydowanie nie wygląda elegancko.
Karty wizytowe kreują wizerunek zewnętrzny, dlatego wiele firm nie pozwala na dowolność i są one ujednolicane. Tak jest również w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Wizytówki, tak samo jak papier korespondencyjny, zamieszczane są w księgach stylu instytucji, które tworzą wizerunek firmy. Często zawierają logotypy instytucji.
Kto komu pierwszy wręcza wizytówkę na spotkaniu biznesowym czy służbowym? Czy zawsze osoba starsza młodszej czy też ważniejsze jest tu stanowisko, jakie ktoś zajmuje?