Zwrotki wciąż nie wracają

Sądy podsumowują doręczenia, ale zbiorczego raportu nie ma.

Publikacja: 07.03.2014 08:12

Zwrotki wciąż nie wracają

Foto: www.sxc.hu

Ministerstwo Sprawiedliwości nie żądało od sądów szczegółowych informacji o liczbie spraw odroczonych z powodu nieprawidłowego doręczenia przesyłki.

– W konsekwencji nie mamy pełnych danych – informuje Patrycja Loose, rzecznik MS.

A z sondy „Rz" wynika, że system doręczeń po zmianie operatora – na Polską Grupę Pocztową – wciąż szwankuje.

Liczby nie kłamią

Sąd Okręgowy dla Warszawy-Pragi wyliczył, że w lutym przez złe doręczenia (zwykle brak tzw. zwrotnego potwierdzenia) odwołano 249 rozpraw. W niektórych wydziałach nawet 20–30 proc.

– Odroczenie oznacza, że nowa rozprawa odbędzie się za kilka miesięcy. Na samą procedurę doręczeniową sąd bowiem przeznacza do sześciu tygodni – mówi sędzia Marcin Łochowski, rzecznik SO dla Warszawy-Pragi.

W lubelskim okręgu jest jeszcze gorzej. W ostatnim tygodniu sądy nie dostały kilkuset zwrotnych potwierdzeń.

Zdaniem sędziego Artura Ozimka, rzecznika SO w Lublinie, uciążliwe są zwłaszcza opóźnienia w sprawach wieczystoksięgowych. Zainteresowani czekają na wpisy, od których zależy przyznanie kredytu. A w jednej ze spraw nie ma zwrotki od przesyłki wysłanej 50 dni temu. Szczególnie trudna jest sytuacja w Sądzie Rejonowym w Lubartowie. Od  nowego roku spadło w nim 99 rozpraw. Sędziowie ustalili, że jest tylko jeden punkt doręczeń, choć powinno być ich kilkanaście. Sąd nie dostał też mapy punktów i nie wie, gdzie zgłaszać reklamacje.

Z kolei w e-sądzie na 380,5 tys. wysłanych do środy 5 marca przesyłek wróciło 200,7 tys. zwrotek.

Rzecznicy ?uspokajają

– Nie mogę odnieść się do statystyk bez sprawdzenia, jakich przypadków dotyczą, tzn. czy upłynął okres awizacji.  Jeżeli odbiorca odebrał przesyłkę w ostatnim dniu, to potwierdzenie przyjdzie odpowiednio później – mówi Wojciech Kądziołka, rzecznik PGP. –  Co się tyczy sądu w Lublinie, to w zeszłym roku wysłał on do Poczty Polskiej ponad 80 tys. uzasadnionych reklamacji. I media nie alarmowały. Przy tylu  przesyłkach reklamacje zdarzały się i będą się zdarzać. Dopiero gdy prywatny operator ośmielił się rzucić wyzwanie państwowemu monopoliście, informacja o prawie każdej reklamacji trafia do mediów. Dlatego proszę o oceny według tych samych kryteriów – mówi Kądziołka.

Resort też uspokaja.

– Z informacji nadesłanych przez część sądów wynika, że od 19  do 26 lutego z powodu braku zwrotnych potwierdzeń doszło do odroczenia, przerwania albo zdjęcia z wokandy  tylko 1073 spraw, np. 150 w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy i 127 w SR w Białogardzie.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.domagalski@rp.pl

Ministerstwo Sprawiedliwości nie żądało od sądów szczegółowych informacji o liczbie spraw odroczonych z powodu nieprawidłowego doręczenia przesyłki.

– W konsekwencji nie mamy pełnych danych – informuje Patrycja Loose, rzecznik MS.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo