Reklama

Ostra odpowiedź Kolegium Sądu Najwyższego na wezwania ministra Żurka

Kolegium Sądu Najwyższego podjęło w czwartek dwie uchwały, w których sprzeciwia się działaniom ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Waldemara Żurka oraz Prokuratury Krajowej. Zostały one ocenione jako „niekonstytucyjne i antypaństwowe”.

Publikacja: 09.10.2025 18:57

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska w Sądzie Najwyższym w Warszawie

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska w Sądzie Najwyższym w Warszawie

Foto: PAP/Marcin Obara

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie uchwały podjęło Kolegium Sądu Najwyższego w odpowiedzi na działania ministra Żurka?
  • Jakie zarzuty dotyczące przekraczania uprawnień postawiono "neosędziom"?
  • Dlaczego Kolegium SN oskarża Waldemara Żurka o działania antypaństwowe i niekonstytucyjne?
  • W jaki sposób działania prokuratora generalnego mogą wpłynąć na funkcjonowanie Sądu Najwyższego?
  • Jak Kolegium SN zareagowało na wykorzystanie Prokuratury Krajowej do celów politycznych?
  • Dlaczego przesłuchanie sędzi Marii Szczepaniec uznano za naruszające standardy prawne?

W pierwszej uchwale Kolegium SN wyraża „zdecydowany sprzeciw” wobec kierowania do sędziów SN pism wzywających ich do odmowy wykonywania obowiązków sędziowskich, a także wobec składania w  postępowaniach „nieznanych ustawie wniosków”, które zdaniem Kolegium zmierzają do uniemożliwienia rozpoznawania spraw.

Chodzi o pisma, jakie w II połowie września prokurator generalny skierował do 21 sędziów Izby Cywilnej SN, 11 sędziów Izby Karnej, 7 sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych i 18 sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Zdaniem Żurka, część sędziów podejmujących pracę w SN przekracza uprawnienia, a wręcz przywłaszcza funkcje publiczne – chodzi o tzw. neosędziów, powołanych w procedurze po 2017 roku z rekomendacji KRS. W pismach wezwał ich „do zaprzestania podejmowania czynności w charakterze sędziów Sądu Najwyższego”. Powołał się m.in. na obowiązek stania prokuratury „na straży praworządności”, konstytucję, orzeczenia europejskich Trybunałów. I prezes SN Małgorzata Manowska zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez Waldemara Żurka, gdyż jej zdaniem pisma te nie spełniają znamion funkcji neutralnych opinii prawnych, lecz gróźb.

Czytaj więcej

Żurek bierze się za tzw. neosedziów. Będą dyscyplinarki i pozwy regresowe

Kolegium SN zarzuca Waldemarowi Żurkowi łamanie konstytucji i antypaństwowe działania

W dzisiejszej uchwale Kolegium zauważa, że legitymacji do sprawowania wymiaru sprawiedliwości, wynikającej z Konstytucji RP, nie mogą podważyć działania przedstawicieli władzy politycznej, „nawet jeżeli odwołują się one do wypowiedzi pochodzących od różnych organizacji międzynarodowych, których Rzeczpospolita aktualnie pozostaje członkiem”.

Reklama
Reklama

„Kolegium Sądu Najwyższego z najwyższym oburzeniem odnotowuje zawarte w pismach Prokuratora Generalnego groźby wszczynania wobec sędziów Sądu Najwyższego postępowań karnych oraz obciążania ich sankcjami majątkowymi, których jedynym powodem ma być wykonywanie powierzonych przez Rzeczpospolitą obowiązków. Niezależnie od tego, że groźby takie powinny spotkać się ze stosowną reakcją organów ścigania. Kolegium Sądu Najwyższego wyraża przekonanie, że skłonność do ulegania groźbom i szantażowi, na co obliczone wydaje się stanowisko zajęte w pismach, nie jest cechą sędziów Sądu Najwyższego i kalkulacje autora pism w tej mierze okażą się całkowicie chybione” - czytamy w uchwale. 

Podkreślono w nie, że działania prokuratora generalnego Waldemara Żurka mają charakter „niekonstytucyjny i antypaństwowy”.

„Realizacja jego zamierzeń doprowadziłaby do zaniechania wykonywania obowiązków przez zdecydowaną większość sędziów Sądu Najwyższego, co w praktyce oznaczałoby paraliż tej instytucji, bez realnych perspektyw na zmianę tego stanu rzeczy w najbliższych latach. Doprowadzenie do takiego stanu jest niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia interesu obywateli” stwierdza uchwała podpisana przez I prezes SN Małgorzatę Manowską.

Kolegium SN o wykorzystywaniu Prokuratury Krajowej do działań politycznych

W drugiej uchwale Kolegium SN odnosi się do najnowszego wniosku Waldemara Żurka. Zaapelował on do Prezesa Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego Wiesława Kozielewicza o wykluczenie sześciorga sędziów od podejmowania w tej Izbie czynności zastrzeżonych dla sądu.

Prokurator generalny zwrócił uwagę na obowiązek prezesa IOZ zapewnienia prawa do sądu ustanowionego ustawą. „Realizacja tego prawa nie jest możliwa w sytuacji, gdy procedura powoływania sędziów wykonujących czynności w tej Izbie była obarczona wadami, wynikającymi z nadmiernego wpływu władzy ustawodawczej i wykonawczej na proces nominacyjny. Prowadzi to do pozbawienia stron postępowań gwarancji wynikających z art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i stanowi przesłankę do podważenia legitymacji sądu orzekającego w składach ukształtowanych z udziałem osób powołanych w takiej procedurze” – pisze Waldemar Żurek. 

Kolegium uważa takie działania za „obliczone na ingerowanie w sferę niezawisłości sędziów Sądu Najwyższego”.

Reklama
Reklama

„Są one prowadzone bez jakiejkolwiek podstawy prawnej, a zatem wbrew zasadzie praworządności wyrażonej w art. 7 Konstytucji RP” - głosi uchwała.

Czytaj więcej

Waldemar Żurek chce wykluczenia sędziów Izby Odpowiedzialności Zawodowej

Oprócz tego uchwała wyraża sprzeciw wobec wykorzystania Prokuratury Krajowej oraz „innych podległych Prokuratorowi Generalnemu jednostek prokuratury powszechnej” do działań politycznych. Chodzi o wnioski o wykluczenie członków składu orzekającego (jak twierdzi uchwała -  nieznane polskiemu ustawodawstwu),  o powołanie przez specjalnego Zespołu Prokuratorów, którzy – według Kolegium - „stosując groźby odpowiedzialności karnej i regresowej, wywierają presję na Sędziów Sądu Najwyższego, by ci zaprzestali orzekania”.

Trzecim „bezprawnym„ działaniem wymienionym w uchwale ma być ”bezprecedensowe, mające charakter jawnie zastraszający, przesłuchanie sędzi Sądu Najwyższego Marii Szczepaniec w postępowaniu wszczętym na wniosek Waldemara Żurka, gdy był jeszcze sędzią. Maria Szczepaniec usłyszeć miała zarzut „przywłaszczenia funkcji sędziego Sądu Najwyższego”. Kolegium podkreśla, że czterogodzinne przesłuchanie sędzi odbyło się z naruszeniem zasad i standardów prawa.

„Sędzia była przesłuchiwana przez prokuratora i dwoje pełnomocników Waldemara Żurka. Nie umożliwiono Sędzi przewidzianego przez przepisy procedury swobodnego wypowiedzenia się, zaś odpowiedzi udzielane w toku czynności były komentowane przez prokuratora. Uzasadnioną wątpliwość wzbudza sama możliwość przesłuchania sędziego w sprawie, w której bezprawnie podważa się jego status” - wskazano w uchwale.

Kolegium SN wezwało Prokuratora Generalnego do zaniechania podejmowania „bezprawnych działań”, wobec sędziów Sądu Najwyższego, "naruszających niezawisłość, nieusuwalność i godność sprawowanego urzędu".

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie uchwały podjęło Kolegium Sądu Najwyższego w odpowiedzi na działania ministra Żurka?
  • Jakie zarzuty dotyczące przekraczania uprawnień postawiono "neosędziom"?
  • Dlaczego Kolegium SN oskarża Waldemara Żurka o działania antypaństwowe i niekonstytucyjne?
  • W jaki sposób działania prokuratora generalnego mogą wpłynąć na funkcjonowanie Sądu Najwyższego?
  • Jak Kolegium SN zareagowało na wykorzystanie Prokuratury Krajowej do celów politycznych?
  • Dlaczego przesłuchanie sędzi Marii Szczepaniec uznano za naruszające standardy prawne?
Pozostało jeszcze 92% artykułu

W pierwszej uchwale Kolegium SN wyraża „zdecydowany sprzeciw” wobec kierowania do sędziów SN pism wzywających ich do odmowy wykonywania obowiązków sędziowskich, a także wobec składania w  postępowaniach „nieznanych ustawie wniosków”, które zdaniem Kolegium zmierzają do uniemożliwienia rozpoznawania spraw.

Chodzi o pisma, jakie w II połowie września prokurator generalny skierował do 21 sędziów Izby Cywilnej SN, 11 sędziów Izby Karnej, 7 sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych i 18 sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Zdaniem Żurka, część sędziów podejmujących pracę w SN przekracza uprawnienia, a wręcz przywłaszcza funkcje publiczne – chodzi o tzw. neosędziów, powołanych w procedurze po 2017 roku z rekomendacji KRS. W pismach wezwał ich „do zaprzestania podejmowania czynności w charakterze sędziów Sądu Najwyższego”. Powołał się m.in. na obowiązek stania prokuratury „na straży praworządności”, konstytucję, orzeczenia europejskich Trybunałów. I prezes SN Małgorzata Manowska zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez Waldemara Żurka, gdyż jej zdaniem pisma te nie spełniają znamion funkcji neutralnych opinii prawnych, lecz gróźb.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Lex Markiewicz, czyli teraz k… my
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Cudzoziemcy
Czy Ukraińcy w Polsce leczą się kosztem Polaków? Zaskakujące dane ZUS i NFZ
Prawo w Polsce
Zapadł przełomowy wyrok dla pacjentów. Chodzi o rejestrację do lekarza POZ
Reklama
Reklama