Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał, że naruszono trzy przepisy Konwencji o Ochronie Praw Człowieka, m.in prawo do sprawiedliwego procesu.
- ETPC jednoznacznie stwierdził, że sankcje nałożone na sędziego Juszczyszyna miały na celu zniechęcenie go do stosowania Konwencji w celu oceny okoliczności powołania sędziów nominowanych przez nową KRS. Taki cel jest niezgodny z EKPC [Europejską Konwencją Praw Człowieka - przyp. red.], gdyż godzi w niezależność sądów - napisał na Twitterze Marcin Szwed, prawnik z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
- Trybunał uznał, że nadrzędnym celem środków dyscyplinarnych wymierzonych w sędziego było ukaranie go za ocenę statusu neo-sędziów, a zmiany w systemie sądownictwa miały na celu osłabienie niezawisłości sędziowskiej - zwróciła z kolei uwagę mec. Sylwia Gregorczyk-Abram, współzałożycielka inicjatywy #WolneSady i Komitetu Obrony Sprawiedliwości.