W Sejmie rozpoczęło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o okręgach sądowych sądów powszechnych (druk sejmowy nr 804).
– Minister sprawiedliwości nie tylko nie wstrzymał wydania rozporządzeń likwidujących 79 sądów rejonowych, mimo zaskarżenia do Trybunału Konstytucyjnego przepisów będących podstawą ich wydania, ale ponadto, nie czekając na wejście ich w życie, rozpoczął procedurę odwoływania sędziów – uzasadniał konieczność pilnego zajęcia się projektem Stanisław Piotrowicz, wiceprzewodniczący komisji.
– Do Krajowej Rady Sądownictwa już wpłynęły pierwsze wnioski sędziów likwidowanych sądów o przeniesienie w stan spoczynku z pełnym uposażeniem – zwracał uwagę Waldemar Żurek z Krajowej Rady Sądownictwa.
W rezultacie może się okazać, że od 1 stycznia 2013 r. w ośrodkach zamiejscowych utworzonych w miejsce zlikwidowanych sądów nie będzie komu orzekać. W konsekwencji komisja podjęła decyzję o przystąpieniu do prac nad projektem. Posłom udało się przegłosować, że podział państwa na okręgi sądowe uregulowany zostanie w odrębnej ustawie, a nie – jak zakładał projekt – w ustawie o ustroju sądów powszechnych. Ustawa ma określać podział terytorialny państwa na okręgi sądowe i wyznaczać ich granice.
– Natomiast szczegółowy przebieg granic tych okręgów w ośmiu wielkich miastach, w których istnieje więcej niż jeden sąd, może być określany przez ministra sprawiedliwości rozporządzeniem, a nie w ustawie – mówił Maciej Strączyński, sędzia i reprezentant Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej.