Propozycja ta została przyjęta w pierwszym czytaniu senackiego projektu nowelizacji ustawy o kuratorach sądowych. Teraz kurator, przeciwko któremu toczy się postępowanie dyscyplinarne, może ustanowić obrońcę tylko spośród innych kuratorów sądowych.

Regulacją zainteresował się rzecznik praw obywatelskich. Wskazywał, że rozwiązanie przewidziane w ustawie o kuratorach jest podobne do uznanych za niekonstytucyjne przepisów o Najwyższej Izby Kontroli. Pozwalały pracownikom mianowanym NIK na wybieranie obrońców w sprawach dyscyplinarnych tylko spośród innych pracowników Izby. Trybunał Konstytucyjny uznał, że niemożność skorzystania z usług profesjonalnego pełnomocnika narusza prawo do obrony.

Nowelizacja przewiduje też, że przewodniczący sądu dyscyplinarnego wyznaczy obrońcę z urzędu także spośród pełnomocników profesjonalnych. Na wczorajszym posiedzeniu sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Tomasz Krzymiński z Krajowej Rady Kuratorów proponował, by przewodniczący sądu wyznaczał takiego obrońcę obligatoryjnie i zgodnie z wnioskiem obwinionego. Przeciwnicy tego rozwiązania wskazywali, że może dodatkowo obciążyć budżet państwa. Pomysł ostatecznie odrzucono.

etap legislacyjny: po pierwszym czytaniu