Nowe przepisy o mediacjach wprowadziły instytucje stałych mediatorów sądowych. O ich wpisie na listę decydują prezesi sądów okręgowych. Odbywa się to głównie poprzez badanie dokumentów załączonych do aplikacji kandydata. Ustawodawca jednak dość ogólnikowo określił, jakie wymagania powinni spełniać kandydaci na stałych mediatorów. Czy to wystarczy, aby zgodnie z zamiarem ustawodawcy sprawdzić ich kompetencje i podnieść prestiż?
Formalna weryfikacja
Sędzia Monika Pawłowska, koordynator ds. mediacji Sądu Okręgowego w Warszawie, przyznaje, że ustawa daje niewielkie możliwości prewencyjnego sprawdzenia kompetencji mediatora.
– Możemy się opierać tylko na złożonych dokumentach i formalnym badaniu ich autentyczności. Gdy jednak mediator nienależycie wykonuje swoje obowiązki, prezes sądu może podjąć decyzję o skreśleniu go z listy – dodaje.
– Wymogi stawiane mediatorom w Polsce nie są wygórowane w porównaniu np. z niemieckimi przepisami, które określają dokładnie czas trwania i program kursów dla mediatorów – dodaje mediator i radca prawny Maciej Bobrowicz. Choć przyznaje, że wpisanie na listę mediatorów sądowych podnosi prestiż mediatora.
Ośrodek czy samorząd
Duży wpływ na poziom umiejętności mediatorów mają ośrodki mediacyjne. To one często prowadzą szkolenia, a rekomendując kogoś, zwiększają szanse, że strony właśnie do niego się zgłoszą.