Biegli rewidenci szykują się do dużych zmian w funkcjonowaniu ich zawodu. Nastąpią z początkiem 2020 r., gdy wejdą w życie znowelizowane przepisy ustawy regulującej ich zawód. Wiele niepokojów w środowisku budzi zmiana systemu nadzoru nad wykonywaniem zawodu. Rolę samorządu przejmie nowy organ – Państwowa Agencja Nadzoru Audytowego.
Najwięcej obaw audytorów budzi nie tyle zmiana instytucji, ile brak kryteriów typowania firm do kontroli. Już podczas prac sejmowych nad ustawą wskazywano, że PANA nie będzie w stanie zapewnić wystarczającej liczby osób znających specyfikę pracy biegłego rewidenta. To z kolei budzi obawy, że kontrole będą nazbyt formalistyczne, a nakładane kary niesprawiedliwe.
Prezes Krajowej Rady Biegłych Rewidentów Barbara Misterska-Dragan zapewnia, że samorząd stworzy grupę ekspertów, którzy będą służyli swoim doświadczeniem kontrolowanym audytorom.
– Pracujemy nad powołaniem platformy wsparcia koleżanek i kolegów, których w związku z tymi zmianami mogą spotkać kłopoty natury zawodowej, być może niezasłużone – mówi prezes KRBR. Zapewnia, że będą to osoby, które dotychczas zajmowały się samorządowymi kontrolami standardów wykonywania zawodu. – Możliwe, że pomoc ta będzie odpłatna, ale taki wydatek może się zwrócić. Celem, jaki chcemy osiągnąć, jest podniesienie jakości usług – zapewnia Misterska-Dragan.
Czytaj także: