Prezydent w nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych stwierdził, że choć intencja – ochrona zwierząt jest słuszna i szlachetna – to sama tzw. ustawa łańcuchowa była źle napisana. – Zamiast rozwiązywać problemy, tworzyła nowe, które mogły doprowadzić do pogorszenia, a nie polepszenia sytuacji zwierząt – stwierdził Karol Nawrocki. 

W oświadczeniu stwierdził, że proponowane normy kojców dla psów były kompletnie nierealne. – Kojce wielkości miejskich kawalerek – to absurd, który uderzałby w rolników, hodowców i zwykłe wiejskie gospodarstwa. To prawo było oderwane od rzeczywistości. Martwe prawo jest gorsze niż brak prawa. Nie będę sankcjonował przepisów, których nie da się wykonać, a państwo nie da rady ich egzekwować – wyjaśnił prezydent. 

Jednocześnie Karol Nawrocki poinformował o podpisaniu ustawy o hodowli zwierząt na futra. – Fakty są jednoznaczne, ponad dwie trzecie Polaków, w tym także mieszkańców wsi, popiera zakaz hodowli zwierząt na futra. Ten głos nie może być zignorowany – podkreślił. 

Artykuł jest aktualizowany.