– Sąd Najwyższy nie ma podstawy prawnej, żeby coś takiego zarządzić – stwierdził w TOK FM rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Aleksander Stępkowski, zapytany o możliwość zarządzenia przez SN przeliczenia głosów oddanych we wszystkich obwodowych komisjach wyborczych w kraju.
– No chyba, że pojawiłyby się protesty w jakiś sposób umotywowane względem każdej z 30 tys. komisji – zaznaczył.
Czytaj więcej
I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska przyznała, iż nie jest pewne, czy SN zdąży z rozpat...
Ponowne przeliczenie wszystkich głosów w wyborach prezydenckich? Rzecznik SN: nie ma podstawy
Taka sytuacja jest jednak mało prawdopodobna: protesty te musiałyby być bowiem złożone poprawnie i należycie umotywowane względem każdej komisji z osobna. Jak stwierdził prof. Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i sędzia TSUE, komentując wypowiedź sędziego Stępkowskiego, obecnie obowiązująca w Polsce ordynacja wyborcza nie przewiduje możliwości zarządzenia ogólnego przeliczenia wszystkich głosów. Brak jest więc podstaw do ponownego liczenia we wszystkich komisjach, którego domaga się m.in. część polityków Koalicji Obywatelskiej.
Czytaj więcej
Sąd Najwyższy dopuścił ponowne oględziny kart i przeliczenie głosów w trzynastu obwodowych komisj...