Sąd Najwyższy dopuścił możliwość ponownego przeliczenia głosów, oddanych w wyborach prezydenckich 2025 roku. Nie chodzi o wszystkie komisje, a o zaledwie trzynaście obwodowych komisji wyborczych. Stwierdzone zostały w nich nieprawidłowości, mające miejsce podczas liczenia kart do głosowania w drugiej turze wyborów. SN wskazał także, kto dokona oględzin i przeliczeń głosów.
Czytaj więcej
Uchybienia w liczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich lub na błędnym wypełnianiu protoko...
Ponowne przeliczenie głosów w wyborach prezydenckich. Sąd Najwyższy dopuścił oględziny kart do głosowania
Sąd Najwyższy wskazał, że wpływają do niego protesty wyborcze, w których zarzutach podnoszone są m.in. nieprawidłowości w sporządzaniu protokołów głosowania, a także takie, mające miejsce w trakcie liczenia głosów w niektórych komisjach. SN zaznaczył, że każdy protest, który spełnia warunki formalne, jest merytorycznie rozpoznawany.
Ponownego przeliczenia, na które zdecydował się po analizie części protestów Sąd Najwyższy, dokonają w drodze tzw. pomocy prawnej sądy rejonowe właściwe dla danych komisji wyborczych.
Jak czytamy, postanowieniem ze środy 11 czerwca 2025 roku SN dopuścił przeprowadzenie dowodów z oględzin kart do głosowania z trzynastu komisji. Celem ponownych oględzin i przeliczeń ma być ustalenie liczby ważnie oddanych głosów na poszczególnych kandydatów. Oględzin dokonają sądy rejonowe właściwe dla wskazanych komisji, tj. dla: