Reklama

Magdalena Sobkowiak: Polska zmieniła narrację w Unii Europejskiej

- Kończącą się prezydencję Polski w Radzie UE podsumowała w rozmowie z Michałem Kolanką, w programie „Rzecz o Polityce”, wiceministra ds. UE Magdalena Sobkowiak. Zapewniła, że bilans polskiej prezydencji jest wyraźnie dodatni, a rezultaty - konkretne.

Publikacja: 13.06.2025 11:13

Magdalena Sobkowiak

Magdalena Sobkowiak

Foto: TV.RP.PL

arb

– Zmieniliśmy w ogóle narrację w Unii Europejskiej – oceniła Sobkowiak, odpowiadając na pytanie o najważniejsze wydarzenia ostatniego półrocza. Jej zdaniem istotne były zarówno skuteczne działania prezydencji, jak i ich zgodność z deklaracjami politycznymi. Wskazała na dwa główne sukcesy: materializację hasła „bezpieczeństwo Europy” oraz przeprowadzenie deregulacji. Jak zauważyła, wcześniej często się zdarzało, że postulaty prezydencji pozostawały jedynie na papierze, podczas gdy w tym przypadku udało się przekuć je w konkretne decyzje i programy.

Reklama
Reklama

Wiceministra ds. UE wskazuje na kolejny pakiet sankcji wobec Rosji jako sukces polskiej prezydencji

Sobkowiak zaznaczyła, że po raz pierwszy na taką skalę wypracowano programy obronne oraz rozpoczęto proces deregulacji. Jako sukces wymieniła także wynegocjowanie kolejnego pakietu sankcji wobec Rosji – mimo początkowego sprzeciwu Węgier – oraz sprawne osiąganie kompromisów pomiędzy państwami członkowskimi. – Sukces prezydencji mierzymy też tym, jak wiele kompromisów udało się wypracować – podkreśliła.

Czytaj więcej

Unijny kompromis w sprawie pakietu farmaceutycznego

Ważnym elementem prezydencji – obok strategicznych działań – były też, zdaniem Sobkowiak, konkretne zmiany sektorowe. W obszarze zdrowia, oprócz pakietu farmaceutycznego, który ma na celu uniezależnienie Europy od zewnętrznych dostaw leków, Sobkowiak wymieniła także działania na rzecz zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Jej zdaniem, to właśnie prezydencja Polska, jako pierwsza, położyła ten temat na stole. – To też bitwa z big techami – stwierdziła, dodając, że zdrowie psychiczne nie może być już tematem wyłącznie dla ministrów zdrowia, ale także dla ministrów edukacji, gospodarki i technologii.

Reklama
Reklama

Wiceministra pochwaliła wystąpienie czterech siedemnastolatek z Gdyni podczas jednego z wydarzeń prezydencji, które uznała za symboliczne przełamanie dotychczasowego schematu, w którym temat przedstawia minister, a nie osoby, których on bezpośrednio dotyczy.

Opozycja krytykuje prezydencję. Wiceministra ds. UE: Skuteczność prezydencji nie jest mierzona tym, czy spotkania odbywają się w Warszawie

Odpowiadając na zarzuty opozycji, jakoby prezydencja była nieudana i brakowało podczas niej międzynarodowych spotkań w Warszawie, Sobkowiak stwierdziła, że zarzuty te są całkowicie chybione, a dowodem skuteczności polskiej prezydencji są m.in. dodatkowe środki na obronność – w tym konkretne pieniądze dla Polski – oraz wpisanie projektu Tarcza Wschód do unijnych dokumentów, co oznacza, że będzie on współfinansowany przez państwa członkowskie.

Czytaj więcej

Kluczowe filary rolnictwa: współpraca i komunikacja

Wśród osiągnięć wymieniła także decyzje deregulacyjne, m.in. odsunięcie w czasie obowiązku raportowania dla przedsiębiorców, ponad 170 uproszczeń dla rolników w dostępie do unijnych środków, a także działania zmierzające do uniezależnienia Europy od wschodnich źródeł energii. – Mamy naprawdę cały wielki pakiet osiągnięć – podkreśliła. – Jeżeli ktoś mierzy skuteczność prezydencji tylko tym, czy spotkania odbywały się w Warszawie, Brukseli czy gdzie indziej, to znaczy, że w ogóle nie rozumie polityki europejskiej – dodała. 

Polska prezydencja: Co się nie udało?

Sobkowiak przyznała, że liczyła na dalszy postęp w sprawie rozszerzenia Unii i rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Ukrainą. – To się nie udało – stwierdziła szczerze. Zwróciła jednak uwagę, że wszelkie decyzje o rozszerzeniu wymagają jednomyślności państw członkowskich, a przynajmniej jedno z nich blokuje obecnie ten proces. Wyraziła nadzieję, że prezydencja Danii, która rozpocznie się 1 lipca, będzie kontynuować działania rozpoczęte przez Polskę.

Czytaj więcej

Komisja Europejska przygotowuje kolejne bariery dla polskich firm transportowych
Reklama
Reklama

Sobkowiak mówiła jednocześnie, że przez ostatnie sześć miesięcy dało się zauważyć znaczącą zmianę w podejściu niektórych państw członkowskich. – Zdecydowanie to się zmieniło – powiedziała, przypominając brak zrozumienia dla polskich ostrzeżeń po aneksji Krymu w 2014 roku. Jej zdaniem agresja Rosji na Ukrainę i zmiana w Białym Domu były momentami przebudzenia dla Europy.

W tym kontekście wiceministra ds. UE wskazała na wspólną inicjatywę premiera Donalda Tuska i wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, dotyczącą zachęt do inwestowania w bezpieczeństwo. – Polska wydaje dziś najwięcej na zbrojenia w całym NATO – zaznaczyła, podając wartość 4,73 proc. PKB. Jej zdaniem, wielu członków Unii nie było dotąd skłonnych do większych wydatków w tym obszarze, ale zmiana regulacji – wynegocjowana przez Polskę – sprawiła, że inwestycje w obronność nie będą wliczane do deficytu i długu publicznego.

Sobkowiak tłumaczyła, że dla obywateli oznacza to realne korzyści: kraje unikają zagrożenia związanego z procedurą nadmiernego deficytu, co w przeciwnym razie mogłoby prowadzić do cięć budżetowych i zmniejszenia transferów unijnych. Jako przykład podała Niemcy, które – jak zauważyła – są gotowe nawet zmieniać swoją konstytucję, by zwiększyć wydatki na obronność.

Wiceministra podkreśliła również, że pojęcie bezpieczeństwa nie ogranicza się dziś do aspektów militarnych. – Mówimy też o walce z dezinformacją. Dzisiaj dezinformacja jest jednym z narzędzi wojny hybrydowej – powiedziała, wskazując, że to również był jeden z priorytetów polskiej prezydencji. W tym kontekście wymieniła także niezależność energetyczną i konkurencyjność gospodarczą jako elementy nowoczesnego rozumienia bezpieczeństwa.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowy sondaż: Partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację
Polityka
Jaka ma być Polska 2050? Walka o przywództwo, kierunek i miejsce w koalicji
Polityka
Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama