O tym jak redemptorysta pomógł Wydawnictwu Czarne, swoich i Andrzeja Stasiuka książkach mówi Monika Sznajderman

W tym odcinku „Rzeczy o Książkach” rozmawiamy z Moniką Sznajderman, antropolożką, założycielką Wydawnictwa Czarne - jednego z najważniejszych na polskim rynku, w którym wydawali książki Mariusz Szczygieł, Jerzy Haszczyński, Paweł Smoleński.

Publikacja: 13.06.2025 19:00

W doświadczeniach Moniki Sznajderman, autorki m. in. „Fałszerzy pieprzu” - rodzinnej polsko-żydowskiej historii, a także „Pustego lasu”, odbija się zmiana, jaka dokonała się na rynku księgarskim, w książkach, a co za tym idzie w polskiej kulturze po 1989 r.

Wydawnictwo Czarne, czyli reportaż i antropologia

Kierunek tej przemiany to najogólniej rzecz ujmując zmiana zainteresowań z etnograficznych na antropologiczne, poszukiwania inspiracji poza metropoliami i głównym nurtem kultury, czyli w małych ojczyznach, niszach, a nawet na rzekomych manowcach. A także przeniesienie zainteresowania z literatury zwanej piękną – na non fiction, głównie reportaż.

To właśnie uosabia Czarne, którego czołowym pisarzem- założycielem wraz z Moniką Sznajderman był i jest Andrzej Stasiuk. Potem przyszła książka Zygmunta Hauptmana, Pawła Smoleńskiego, w Czarnym wydawał czeskie książki Mariusz Szczygieł i Aleksander Kaczorowski, ukazywały się demaskatorskie książki Martina Pollacka. W Czarnym wydał „Rzeźnię nr 1” Jerzy Haszczyński, szef działu zagranicznego „Rzeczpospolitej”.

Co pisze Monika Sznajderman i Andrzej Stasiuk?

Założone przeze Monikę Sznajderman i Andrzeja Stasiuka wydawnictwo nazywa się Czarne. - Zdradzę jednak, chyba po raz pierwszy, że alternatywną nazwą był Żółty Pies. Mieliśmy wtedy ukochanego żółtego psa, sukę, Grzankę i stąd pomysł, żeby nazwać wydawnictwo Żółty Pies – mówi Monika Sznajderman.

Czytaj więcej

Andrzej Stasiuk żegna się z Rosją. „Rzeka dzieciństwa” portretuje okrucieństwa świata

Pierwsza książka Czarnego napisana przez Andrzeja Stasiuka „Przez rzekę” sprzedała się bardzo dobrze. - Ku naszemu zdziwieniu, a jej powstanie kosztowało nas niewiele pieniędzy. Zawiozłam maszynopis do jedynej drukarni, o jakiej słyszałam - w Tuchowie. Adres znalazłam w księgarni, w regionalnych książkach. To była drukarnia w klasztorze redemptorystów. Był tam cudowny drukarz, ojciec Stańczyk, który właściwie nie chciał od nas żadnych pieniędzy. Pamiętam jak za nim biegłam korytarzem, wciskając mu pieniądze. Właściwie gdybym wtedy nie upomniała się, że mam zapłacić - nie wiem, czy on by w ogóle ogarnął tę sprawę - wspomina Sznajderman.

W przyszłym roku Wydawnictwo Czarne będzie obchodzić jubileusz trzydziestolecia. - Mamy stałą dużą grupę bardzo wiernych czytelników, którzy są z nami od początku, to jest niesamowite i ja sobie to bardzo cenię. Myślę, że to jest jeden z największych sukcesów naszego wydawnictwa. Ale oprócz tego dochodzą nam nowe grupy czytelników, bo program mamy w tej chwili zdywersyfikowany - dużo prozy zagranicznej, współczesne powieści, klasykę literacką, opowiadania amerykańskie, oczywiście prozę polską i non-fiction. Jeśli chodzi o mnie, piszę książkę od kilku lat i jakoś ona nie chce mi się skończyć, bo jestem zajęta wydawnictwem, a jest to książka poświęcona Żydom z Gorlic. Zależy mi bardzo na tej książce, bo o tych ludziach nic nie wiadomo, nikt o nich nigdy właśnie niczego nie powiedział. Andrzej Stasiuk też pisze książkę, jest to opowieść podróżna, zaczynająca się w Mongolii, ale to będzie inna książka niż można się spodziewać - mówi Monika Sznajderman.

Podcast powstał we współpracy z internetową księgarnią Nexto, dystrybutorem e-booków, audiobooków i prasy.

W doświadczeniach Moniki Sznajderman, autorki m. in. „Fałszerzy pieprzu” - rodzinnej polsko-żydowskiej historii, a także „Pustego lasu”, odbija się zmiana, jaka dokonała się na rynku księgarskim, w książkach, a co za tym idzie w polskiej kulturze po 1989 r.

Wydawnictwo Czarne, czyli reportaż i antropologia

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Literatura
Elektryczna sonda Zimbardo na mózgu Williama Szekspira
Literatura
Nie żyje autor „Dnia szakala”. Frederick Forsyth miał 86 lat
Literatura
Olga Tokarczuk w Gdańsku: O literaturze i polityczności
Literatura
Śmierć wkrada się na truskawkowe pola dzieciństwa. Nowa książka Gospodinowa
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Literatura
100 tysięcy egzemplarzy noblistki Han Kang w Polsce