Reklama

Dług za buty do koszykówki. O latach 90. i transformacji bez nostalgii

Przemoc, brak pieniędzy na markowe ciuchy, znikające matki i kłamiący ojcowie – Jakub Nowak w powieści „Nie w szczepionkę” wraca do lat 90., bez nostalgii, za to z brutalną szczerością. W podcaście Rzecz o książkach opowiada o dorastaniu, wstydzie i pociągu z napisem „transformacja”, na który nie wszyscy zdążyli się załapać.

Publikacja: 18.07.2025 19:00

Jest koniec lat 90. w małym, przemysłowym mieście. Dominuje bezrobocie, przemoc i klasyczne „kombinowanie”. Główny bohater – nastolatek, który kupuje markowe buty na kredyt – trafia do świata, który zmieni jego życie. Fikcja? Nie do końca. – To są wymyślone historie, ale wszystkie je widziałem albo działy się blisko mnie – mówi Jakub Nowak w podcaście „Rzecz o książkach”.

Reklama
Reklama

Jakub Nowak, autor nagrodzonej powieści „To przez ten wiatr” z 2022 r. tym razem sięga po osobisty, choć nie autobiograficzny materiał. – Pięć lat temu nie napisałbym tej książki. Wstydziłbym się. Teraz już nie – przyznaje.

Czytaj więcej

Michał Przeperski: Lata 90. to był Dziki Wschód

Gdzie rozgrywa się akcja „Nie w szczepionkę”? Kielce, Radom, Skarżysko-Kamienna? W każdym z tych miast

Choć w książce nie pada żadna konkretna nazwa, czytelnicy pytają autora: czy to Pionki? Gliwice? Skarżysko-Kamienna? – Taki był plan, żeby to było miejsce uniwersalne. Przestrzeń, którą pamięta wielu z nas – tłumaczy pisarz. – To był świat przemocy. I domowej, i tej na ulicy.

Stworzył tę powieść także po to, by pokazać, jak przeszłość wpływa na teraźniejszość. Dlatego opowieść o dorastaniu połączył z historią dorosłej bohaterki – wokalistki punkowej kapeli, a zarazem matki, kobiety, która z dnia na dzień traci coś ważnego: muzykę. – Pomyślałem, co, jeśli tożsamość opiera się nie na pracy czy rodzinie, tylko na scenie muzycznej? I co, jeśli zostaje się tego pozbawionym?

Reklama
Reklama

Foto: Wydawnictwo Powergraph

Czytaj więcej

Maturzyści’89. Co się stało z ich klasą

Kradzione buty na kredyt i przestępcy w dresach

Buty do koszykówki marki Reebok, model Kamikaze 2 – to one uruchamiają fabułę „Nie w szczepionkę”. Nastolatek kupuje je na kredyt u „kolegów”, którzy są raczej małomiasteczkowymi bandytami. – Bohater łudzi się, że jako „swój” będzie potraktowany łagodniej. Ale dług to dług i trzeba go spłacić – mówi Jakub Nowak.

Buty w tej powieści są symbolem: statusu, przynależności, marzeń ponad stan. – Marki ciuchów, to, co ludzie nosili i mieli, były podstawowym emblematem dzielącym ludzi pionowo – wspomina pisarz. Ale buty są tylko przedmiotem uruchamiającym większą opowieść: o znikającej matce, o kłamstwach ojca i o mieście rządzonym przez milczące układy.

Czytaj więcej

Marcin Kube: Arkadia czasów paskudnych

Jak powstawała powieść „Nie w szczepionkę”: Bez nostalgii, za to z głośnikami na full

– To nie jest książka nostalgiczna. Chciałem, żeby była o nostalgii, ale bez taniego sentymentalizmu – zaznacza Jakub Nowak.

Reklama
Reklama

A muzyka? Jest wszędzie, w każdym rozdziale. W tle tej historii grają Alians, Miłość, Talking Heads, Nirvana. Pisarz stworzył nawet specjalną playlistę, która może stanowić soundtrack do jego najnowszej powieści.

Część czytelników być może odnajdzie się w wątku Siwej – kobiety, której młodość skończyła się dawno temu, ale która wciąż szuka swojej tożsamości. – Zastanawiałem się, co się dzieje z tymi wszystkimi depeszowcami, punkami, dzieciakami z koncertów, kiedy kończy się młodość. I może właśnie o tym jest ta książka? – opowiada Jakub Nowak.

Na koniec zdradza, na jakim koncercie był ostatnio i jaką żelazną zasadę na temat koncertowej garderoby wpojono mu w młodości i do dziś stara się jej przestrzegać. 

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy oraz innych podcastów o literaturze.

Podcast powstał we współpracy z internetową księgarnią Nexto, dystrybutorem e-booków, audiobooków i prasy.

Jest koniec lat 90. w małym, przemysłowym mieście. Dominuje bezrobocie, przemoc i klasyczne „kombinowanie”. Główny bohater – nastolatek, który kupuje markowe buty na kredyt – trafia do świata, który zmieni jego życie. Fikcja? Nie do końca. – To są wymyślone historie, ale wszystkie je widziałem albo działy się blisko mnie – mówi Jakub Nowak w podcaście „Rzecz o książkach”.

Jakub Nowak, autor nagrodzonej powieści „To przez ten wiatr” z 2022 r. tym razem sięga po osobisty, choć nie autobiograficzny materiał. – Pięć lat temu nie napisałbym tej książki. Wstydziłbym się. Teraz już nie – przyznaje.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Literatura
Marcel Moss o swoich pisarskich tajemnicach. Prawie wszystkich...
Literatura
„Bałtyk", czyli kogo „obsmarował" w „Czarodziejskiej Górze" Tomasz Mann
Literatura
„Bałtyk” Tora Eysteina Øveråsa: tajemnice twórców bałtyckiego kręgu
Literatura
„Świat zagubiony”czyli Polska Ludowa przenosi się w kosmos
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Literatura
„Czarodziej śmierci” – nowy kryminał Katarzyny Bondy jak „Breaking Bad” po polsku
Reklama
Reklama